Jak zdjąć odciski palców? Do czego mogą przydać się szyfry? Jak udzielić pierwszej pomocy? Te i wiele innych zagadnień mogą dziś (26 kwietnia) zgłębiać uczestnicy Festiwalu Nauki, który odbywa się w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej w Elblągu. Zobacz zdjęcia.
Wykładowcy i studenci przygotowali warsztaty niemal ze wszystkich dziedzin nauki.
- To targowisko naukowych różności - mówiła Dorota Pawłowska, koordynator dzisiejszego Festiwalu Nauki w PWSZ. - Nasi studenci i zaprzyjaźnione szkoły przygotowały warsztaty naukowe, w których biorą udział zaproszeni goście. Przygotowaliśmy warsztaty z matematyki, fizyki, informatyki. Mamy w tym roku stanowisko detektywistyczne, gdzie uczniowie mogą np. zebrać odciski palców, zobaczyć, jak się zabezpiecza ślady na miejscu zdarzenia.
Do tego zajęcia z konstytucją (skąd się bierze i po co jest), warsztaty kulinarne, zajęcia pokazujące inne oblicza fizyki i matematyki. Były także warsztaty bardziej rozrywkowe, jak np. zdalne kierowanie samochodem wyścigowym lub strzelanie z broni laserowej. Nie zabrakło też zajęć, które z nauką (z pozoru) nie mają wiele wspólnego np. szyfrowanie.
- Pokazujemy różne rodzaje szyfrów: obrazkowe, te, których używano w starożytnej Grecji lub w średniowieczu - wyjaśniał Michał Kowalski, jeden ze studentów prowadzących zajęcia z tajemnic szyfrowania. - Dobry szyfr to taki, którego nie można złamać „na siłę”. Przykładowo: jeżeli szyfr polega na przesunięciu liter: A zamieniamy w C, B w D itd., to jest słaby szyfr, gdyż można go łatwo złamać odgadując o jaką liczbę są przesunięte liter. Jeżeli jednak zamienimy litery w liczby, to takie szyfrowanie jest mocniejsze, gdyż odkrycie jaka liczba kryje się za jaką literą nie jest takie oczywiste.
Uczestnicy festiwalu zgodnie przyznali, że nauka nie musi być nudna.
- To targowisko naukowych różności - mówiła Dorota Pawłowska, koordynator dzisiejszego Festiwalu Nauki w PWSZ. - Nasi studenci i zaprzyjaźnione szkoły przygotowały warsztaty naukowe, w których biorą udział zaproszeni goście. Przygotowaliśmy warsztaty z matematyki, fizyki, informatyki. Mamy w tym roku stanowisko detektywistyczne, gdzie uczniowie mogą np. zebrać odciski palców, zobaczyć, jak się zabezpiecza ślady na miejscu zdarzenia.
Do tego zajęcia z konstytucją (skąd się bierze i po co jest), warsztaty kulinarne, zajęcia pokazujące inne oblicza fizyki i matematyki. Były także warsztaty bardziej rozrywkowe, jak np. zdalne kierowanie samochodem wyścigowym lub strzelanie z broni laserowej. Nie zabrakło też zajęć, które z nauką (z pozoru) nie mają wiele wspólnego np. szyfrowanie.
- Pokazujemy różne rodzaje szyfrów: obrazkowe, te, których używano w starożytnej Grecji lub w średniowieczu - wyjaśniał Michał Kowalski, jeden ze studentów prowadzących zajęcia z tajemnic szyfrowania. - Dobry szyfr to taki, którego nie można złamać „na siłę”. Przykładowo: jeżeli szyfr polega na przesunięciu liter: A zamieniamy w C, B w D itd., to jest słaby szyfr, gdyż można go łatwo złamać odgadując o jaką liczbę są przesunięte liter. Jeżeli jednak zamienimy litery w liczby, to takie szyfrowanie jest mocniejsze, gdyż odkrycie jaka liczba kryje się za jaką literą nie jest takie oczywiste.
Uczestnicy festiwalu zgodnie przyznali, że nauka nie musi być nudna.
Sebastian Malicki