UWAGA!

Celem jest akademia

 Elbląg, Mówi prof. Halina Piekarek-Jankowska
Mówi prof. Halina Piekarek-Jankowska (fot. AD).

Zmierzamy do utworzenia w Elblągu uczelni akademickiej pierwszego stopnia, czyli akademii – powiedziała prof. Halina Piekarek-Jankowska, rektor Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Elblągu. – Żeby to było możliwe, muszą być spełnione konkretne warunki, mianowicie muszą być dwa uprawnienia do doktoryzowania.

– Żeby móc to spełnić, jest potrzebna tego określona liczba pracowników naukowych samodzielnych, doktorów habilitowanych i profesorów, którzy będą u nas zatrudnieni na pierwszym etacie – kontynuowała pani rektor. – Istnieje w tym względzie poważna bariera, ponieważ trzeba zachęcić te osoby, by chciały tu pracować i osiedlić się. Myślę jednak, że istnieje ku temu duża szansa, bo Elbląg leży niedaleko dużych ośrodków akademickich, gdzie tempo kształcenia i zdobywania doktoratów i habilitacji jest większe, dlatego trzeba również dokładać starań, aby nawiązać dobre kontakty z tymi uczelniami.
       Wczoraj (27 maja) w Bibliotece Elbląskiej odbyło się pierwsze spotkanie członków Elbląskiego Towarzystwa Naukowego z przedstawicielami elbląskiej nauki. ETN powstało w marcu 2009 roku z inicjatywy grupy elblążan, którym na sercu leżą sprawy rozwoju szkolnictwa wyższego w Elblągu, a w szczególności rozwój elbląskiej kadry naukowo-dydaktycznej. Są to naukowcy, pracownicy szkół wyższych, a także przedsiębiorcy kierujący dużymi firmami.
       Prof. Halina Piekarek-Jankowska podała propozycję konkretnego działania mającemu służyć temu celowi. Jest to stworzenie stypendiów dla osób, które mają otwarte przewody doktorskie oraz zaczętą habilitację.
       Dyrektor Muzeum Archeologiczno-Historycznego dr Maria Kasprzycka poruszyła problem doktoratów w placówkach pozauczelnianych. Ze względu na dużą ilość obowiązków pracownicy takich placówek nie mogą często wykorzystać swojego potencjału i zająć się pisaniem prac naukowych: – Należy znaleźć jakiś mechanizm, żeby pracownikom wewnątrz firm można był to ułatwiać – mówiła.
       Na spotkaniu ustalono również, że należy wytyczyć perspektywy rozwoju szkolnictwa w Elblągu, znaleźć związek między nauką, a potrzebami miasta, zdefiniować, czego przedsiębiorstwa oczekują od nauki, określić wspólne oczekiwania sfery biznesu i nauki. Dyskutowano, jak tworzyć kadrę naukową poza instytucjami uczelnianymi, jak gospodarczo pchnąć Elbląg do przodu. Podkreślono konieczność współpracy nauki z biznesem oraz stworzenia zespołu, który opracowałby strategię działania ETN.
       Zaznaczono również, że podczas następnych takich spotkań organizowanych przez Elbląskie Towarzystwo Naukowe zostanie wprowadzona możliwość przedstawienia dorobku naukowego przez poszczególnych naukowców w postaci ustnej prezentacji.
      
      

Najnowsze artykuły w dziale Szkoły i uczelnie

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Jeszcze niedawno pani rektor twierdzila, ze nie jest jej celem by w Elblagu byla panstwowa uczelnia ksztalcaca na poziomie magisterskim, bo przeciez Gdansk i Olsztyn sa tak blisko. Dzisiaj slyszymy o akademii jako cel! Czyzby akademia rowniez bez mgr? Zycze Elblagowi, by powstala tu nie tylko Akademia, ale w przyszlosci i Uniewrsytet, ale swoje cele nalezy formulowac jasno, a nie zmieniac ich jak choragiewka zawieje. Tylko tak mozna cos osiagnac.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Ferdek.Schichau(2010-05-28)
  • Będę kibicował za przekształceniem PWSZ w Politechnikę Elbląską; )
  • Produkcja bezrobotnych
  • Dopóki pani rektor pwsz nie skonczy z kolesiowstwem i notorycznym zatrudnianiem na uczelni kolegow z gdanska i olsztyna, kotrzy traktuja elbląska uczelnie tylko jako miejsce dodatkowego zarobku do etatu zajmowanego na rodzimej uczelni nie ma mowy o jakimkolwiek rozwoju. Na pwsz wyksztalcily sie uklady towarzysko - przyjacielskie ktore zdominowaly inne względy. Bez urazy ale wiekszosc z tych o kotrych mowa ukonczylo doktoraty 20,30 lat temu i w zasadzie nie zajmuja sie praca badawcza naukowa - gdyz sa jedynie wykladowcami. Niech pani rektor odpowie w jaki sposob przy pomocy wykladowcow nie prowadzacych badan chce rozwijać naukę i "pchać" ja do przodu? Ludzie rzeczywiscie ambitni, chcacy zajmowac się praca naukowa, badaniami, rozwojem - zmuszeni sa szukac pracy w innych osrodkach gdzyz nie sa w stanie przebic sie przez uklad kotry powstal na pwsz. Niech szanowne ETN zwroci na to uwagę i przyjrzy się strukturze, tytułom i osiągnieciom naukowym (rozwojowi- ilości lat od zdobycia danego tytulu naukowego), ilosci publikacji, prowadzonym pracom badawczym. Wykladowcy i starsi wykladowcy (szczególnie ci kotrzy przyjezdzaja 2 razy w tygoniu na kilka godzin a potem jadą do domu) nie sa w stanie "popchnąć" badań i rozwoju nauki w Elblagu.
  • Trzymam mocno kciuki za to, by w Elblagu rozwijalo sie szkolnictwo wyzsze. Sam szukalem zatrudnienia w uczelni elblaskiej. Mam doktorat z jednego z kierunkow prowadzonych na uczelni, a w niedalekich (kilkuletnich) planach habilitacje, ale okazalo sie, ze nie potrzebuja nikogo takiego, jak ja (choc zatrudniono tego samego roku nowe osoby). Znalazlem wiec zatrudnienie na drugim koncu Polski i stad kibicuje akademickiemu Elblagowi. Skoro w Elblagu mnie nie chciano, to podziekowalem i uczelni i miastu i obserwuje to z daleka, cieszac sie tym, co mi zaoferowalo zupelnie obce miasta, a nie rodzinny Elblag. Pozdrawiam serdecznie!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Kibicujacy z daleka(2010-05-28)
  • Do kibicujacego z daleka - mam bardzo podobne doswiadczenia, rowniez skonczony doktorat (+ambicje na wiecej) w kierunku zgodnym z kierunkiem wykladanym na jednej z elbl uczelni. Pomimo skladanych podań mnie rowniez nie chciano zatrudnic na elblaskiej uczelni gdyz moglbym stanowic konkurencje dla wykladowcy z gdanska ktory skonczyl doktorat 40 lat temu i malo zarabia na politechnice gd gdyz z powodu braku sukcesow naukowych jest tam tylko wykladowca:D Bledne kolo. O czym my tu wogole mowimy?
  • "O czym my tu wogole mowimy? " Mówimy tu o tym, że człowiek z tytułem naukowym powinien wiedzieć jak należy pisać zwrot "w ogóle".
  • Wypowiedż Pani rektor mnie niepokoi. Dlaczego koniecznie trzeba zainteresować osoby spoza Elbląga osiedleniem się w naszym mieście. Podobnie jak dwóch moich przedmówców też jestem doktorem mieszkającym w Elblągu i również miejscowa uczelnia mnie nie potrzebuje- wykłada magister, emeryt. Kwestia przekształcenia PWSZ w akademię z pewnością nie potrwa rok czy dwa. Uzyskanie habilitacji wymaga 8-9 lat. Gdyby PWSZ prowadziła nieco inną pollitykę kadrową, zaturdniając miejscowych młodych doktorów i dając im szansę na pracę naukową, to za kilka lat z pewnością uczelnia zyskałaby kilku dr hab. pracujących tu, związanych już z uczelnią i z miastem i "masowy desant" z innych ośrodków nie byłby jedyną drogą do uzyskania odpowiedniej kadry.
  • Cele dla ETN - kontrola stanu osobowego zatrudnienia elblaskich uczelni oraz korelowanie tego stanu z ilościa osob z tytulami naukowymi mieszkajacymi w elblagu - patrzenie na rece wladzom uczelni i zmuszanie ich do wykorzystania potencjalu ktory znajduje sie na rodzimym podworku. W razie potrzeby wplywanie na zmiane wladz uczelni. ..
  • o pracy na elblaskich uczelniach decyduja uklady i znajomosci a nie ambicje zawodowe, potencjalne mozliwości rozwoju oraz zaciecie naukowe. .. ..
  • prywatne szkolnictwo rozwiaze wszystkie problemy, dziekuje za uwage
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    ArnoldUPR(2010-05-29)
  • Elblag University
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    czochracz(2010-05-29)
Reklama