Pełno dziur, wystających metalowych części i szkła – tak prezentuje się boisko szkolne Szkoły Podstawowej nr 23 przy ul. Słonecznej. Miejsce, które powinno być bezpieczne dla dzieci, obecnie pełni funkcję parkingu, ponieważ dyrekcja ze względu na fatalny stan boiska zabroniła korzystać z niego swoim uczniom. Zobacz zdjęcia.
Boisko przy SP nr 23 zmieniło się nie tylko w parking. To także miejsce, gdzie wyprowadzane są okoliczne psy, a także miejsce towarzyskich spotkań przy alkoholu. – Prawie codziennie, nawet do południa widzę, jak zbiera się tam parę osób na piwko – opowiada mieszkaniec bloku sąsiadującego ze szkołą. – To chyba powinno być miejsce dla dzieci, a nie bar?
- Boisko jest w opłakanym stanie – mówi Joanna Kanikuła, wicedyrektor SP23. – Od tamtego roku musiałyśmy wstrzymać zajęcia z wychowania fizycznego na boisku ze względu na bezpieczeństwo dzieci. W 2013 roku obok boiska postawiliśmy plac zabaw, na który otrzymaliśmy dofinansowanie z miasta i na chwilę obecną nie mamy środków na naprawę boiska.
Jak wyjaśnia Joanna Kanikuła, od lat szkoła walczy z procederem picia alkoholu w obrębie placówki po godzinach jej zamknięcia. - Współpracujemy w tej sprawie i z policją, i ze Strażą Miejską. Robimy, co możemy – dodaje wicedyrektor.
Szkoła postanowiła zawalczyć pieniądze na modernizację boiska w obecnej edycji budżetu obywatelskiego.
- Boisko jest w opłakanym stanie – mówi Joanna Kanikuła, wicedyrektor SP23. – Od tamtego roku musiałyśmy wstrzymać zajęcia z wychowania fizycznego na boisku ze względu na bezpieczeństwo dzieci. W 2013 roku obok boiska postawiliśmy plac zabaw, na który otrzymaliśmy dofinansowanie z miasta i na chwilę obecną nie mamy środków na naprawę boiska.
Jak wyjaśnia Joanna Kanikuła, od lat szkoła walczy z procederem picia alkoholu w obrębie placówki po godzinach jej zamknięcia. - Współpracujemy w tej sprawie i z policją, i ze Strażą Miejską. Robimy, co możemy – dodaje wicedyrektor.
Szkoła postanowiła zawalczyć pieniądze na modernizację boiska w obecnej edycji budżetu obywatelskiego.
K
