O to pytają mieszkańcy okolicznych budynków. „Wielokrotnie zwracaliśmy się z apelem do EPEC, aby je wkopano w ziemię. Pozostawało to bez echa! Czy w XXI wieku nasze ulice musi szpecić taki widok, rodem z PRL z dzielnic fabrycznych?” - napisali do nas w mailu. Co na to EPEC?
„EPEC wielokrotnie zapewniał, że zajmie się tą sprawą niebawem. Lata mijają, dzieciarnia biega po wystających blachach, rury pękają jak ostatniej zimy, zalewając całą ulicę Legionów, tworząc wielkie lodowisko. Tylko cud sprawił, że nie skończyło się to tragedią! Łaty pospawali i dalej mamy to, co mamy” – piszą mieszkańcy w liście do naszej redakcji. - „Przez tyle lat można było je sukcesywnie zakopywać, chociaż 10 metrów każdego roku i po 5 latach byłoby po sprawie. Może za sprawą Państwa redakcji moglibyśmy otrzymać jakąś odpowiedź czy jasną i jednoznaczną deklarację, kiedy w końcu EPEC usunie z naszego krajobrazu szpecące zardzewiałe rury”.
EPEC odpowiedział na nasze pytania po kilku dniach. Z odpowiedzi wynika, co powinno ucieszyć mieszkańców, że rury wkrótce mogą zniknąć, choć jest jedno ale...
- W ramach realizacji projektu „Modernizacja sieci ciepłowniczych w Elblągu w latach 2019- 2020” EPEC planuje zmodernizować sieć kanałową i napowietrzną od al. Piłsudskiego, wzdłuż ul. Legionów, do ul. Niepodległości. Łączna długość sieci dla tego zadania wynosi 682 m. Zadanie jest w fazie projektowej” - poinformowała nas w imieniu zarządu EPEC Anna Skrobotun, samodzielny referent w EPEC. - Rozważamy wykonanie tej inwestycji w dwóch wariantach. Pierwszy wariant zakłada wykonanie na całym odcinku sieci wymianę na sieć podziemną w technologii rur preizolowanych. Drugi wariant zakłada pozostawienie część sieci w technologii napowietrznej w miejscach, gdzie rurociągi są w dobrym stanie technicznym. Priorytetem w obu wariantach jest bezpieczeństwo dostaw i efektywność ekonomiczna planowanej inwestycji. W przypadku pozostawienia odcinków rurociągów w systemie napowietrznym inwestycją zostanie objęta wymiana izolacji termicznej.
Inwestycja ma być przeprowadzona w 2020 roku. Nie wiadomo jeszcze, ile będzie kosztować. Obecnie w Elblągu napowietrzna sieć ciepłownicza ma 9 kilometrów długości. - Należy zaznaczyć, że sieci napowietrzne z technicznego punktu widzenia nie są „gorsze” od sieci podziemnych a wręcz przeciwnie z uwagi na ułatwiony dostęp do rurociągów można na nich prowadzić skuteczną diagnostykę oraz zabiegi eksploatacyjno konserwacyjne – tłumaczy EPEC.
EPEC odpowiedział na nasze pytania po kilku dniach. Z odpowiedzi wynika, co powinno ucieszyć mieszkańców, że rury wkrótce mogą zniknąć, choć jest jedno ale...
- W ramach realizacji projektu „Modernizacja sieci ciepłowniczych w Elblągu w latach 2019- 2020” EPEC planuje zmodernizować sieć kanałową i napowietrzną od al. Piłsudskiego, wzdłuż ul. Legionów, do ul. Niepodległości. Łączna długość sieci dla tego zadania wynosi 682 m. Zadanie jest w fazie projektowej” - poinformowała nas w imieniu zarządu EPEC Anna Skrobotun, samodzielny referent w EPEC. - Rozważamy wykonanie tej inwestycji w dwóch wariantach. Pierwszy wariant zakłada wykonanie na całym odcinku sieci wymianę na sieć podziemną w technologii rur preizolowanych. Drugi wariant zakłada pozostawienie część sieci w technologii napowietrznej w miejscach, gdzie rurociągi są w dobrym stanie technicznym. Priorytetem w obu wariantach jest bezpieczeństwo dostaw i efektywność ekonomiczna planowanej inwestycji. W przypadku pozostawienia odcinków rurociągów w systemie napowietrznym inwestycją zostanie objęta wymiana izolacji termicznej.
Inwestycja ma być przeprowadzona w 2020 roku. Nie wiadomo jeszcze, ile będzie kosztować. Obecnie w Elblągu napowietrzna sieć ciepłownicza ma 9 kilometrów długości. - Należy zaznaczyć, że sieci napowietrzne z technicznego punktu widzenia nie są „gorsze” od sieci podziemnych a wręcz przeciwnie z uwagi na ułatwiony dostęp do rurociągów można na nich prowadzić skuteczną diagnostykę oraz zabiegi eksploatacyjno konserwacyjne – tłumaczy EPEC.
RG