Co ja bym zmienił? Na pewno polikwidował te szpetne plastikowe publiczne toalety typu ToiToi co stoją w parkach itp. rodem z terenów budowy dla budowlańców. I na ich miejsce postawił coś bardziej eleganckiego i milszego dla oka. Ale nie, trzeba oczywiście najtańszym kosztem. To jest właśnie Polska przypadłość, wszystko jak najtańszym kosztem, byle jak, na odwal, aby było.