UWAGA!

Zamknij Zamknij
Zdjęcie na dobry początek. Cementowa rzeźba nad wejściem do Szkoły Gastronomicznej przy ul. Królewieckiej. Oprócz samej rzeźby na uwagę zasługuje perfekcyjna praca dawnych murarzy i doskonała jakość cegły.
(zdjęcie pozakonkursowe)
Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • Wszyscy krzyczeli doby pomysł, dobry pomysł, a dlaczego nikt się nie wypowiada?
  • To jest niesamowite! Czułam że mi to coś mówi! To już ponad 20 lat jak ostatni raz byłam w tej szkole! A teraz nawet nie ma mnie w kraju! Ciekawe jak teraz tam uczą zasad żywienia? Pod tym względem dużo się zmieniło, oj dużo! Pamiętam wszystkich nauczycieli, ale pewnie wszyscy starsi juz odeszli. Chylę głowę i dzięki za maturę!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    M z Kanady(2003-06-01)
  • Mój dom rodzinny jest przy Chopina Kilka razy dziennie przechodziliśmy po Szymanowskiego a tam z okien Technikum Gastr. zapachy aż ciekła ślinka. Może to Ty M z Kanady uwijałaś się na lekcjach gotowania. Pozdrawiamy Cię serdecznie.
  • cegle klinkierowa z Brandenburgii wozil statek "Elbing IV", murarze byli z elblaga, prezydentem miasta byl Karol Merten, a figurki przedstawiaja cnoty, jakimi kierowac sie winna absolwenta Szkoly Gospodyń Domowych. Szkola budowana od wiosny 1923 do sierpnia 1924. Na filarach bocznnego wejscia, blizej Hotelu Zulawy - widoczne ciekawe wyroby Cesarskiej Majoliki w Kadynach.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    warmiak(2004-01-11)
Reklama