Prace elbląskich plastyków znalazły się w zbiorach Narodowej Galerii Armenii w Erewaniu. Zapoczątkują tym samym kolekcję polską w tym najpoważniejszym salonie sztuki Armenii. Dotychczas galerii posiadała tylko jedną pracę polskiego artysty – obraz Januarego Suchodolskiego.
W zbiorach erewańskiej galerii znalazły się grafiki Ewy Bednarskiej-Siwilewicz oraz Jerzego Domino, a także kompozycje malarskie Zbigniewa T. Szmurły. Oprócz elblążan w zestawie przekazanym Narodowej Galerii Armenii znalazły się również grafiki artystów z południa Polski: Adama Pociechy w Katowic, Pawła Warchoła z Oświęcimia i Roberta Dudka z Krakowa.
Przebywający w swojej kolejnej podróży do Armenii i Republiki Górskiego Karabachu Zbigniew Szmurło zabrał ze sobą zestaw 50 prac. Część z nich przekazał do Związku Polaków w Armenii "Polonia". Jednakże zdecydowana większość zestawu trafiła do zbiorów sztuki zachodnioeuropejskiej Narodowej Galerii Armenii, którą kieruje prof. Faraon Mirzoyan, wybitny ormiański artysta malarz.
Narodowa Galeria Armenii znajduje się w okazałym gmachu na Placu Republiki, w pobliżu gmachu rządowego. Każdego roku przygotowuje wiele ciekawych wystaw sztuki ormiańskiej i zagranicznej. Prawdopodobnie jesienią tego roku zostanie przygotowana wystawa sztuki polskiej, na która złożą się prace podarowane przez polskich artystów. Zestaw zostanie jeszcze uzupełniony i wzbogacony o dzieła innych artystów. Dyrektor galerii wyraził też gotowość przygotowania stałej ekspozycji sztuki polskiej. Nie ukrywał, że bardzo chciałby pokazać swoje obrazy w Polsce. Po zapoznaniu się z warunkami ekspozycyjnymi Galerii El stwierdził, że chętnie pokaże swoją twórczość w jej pomieszczeniach.
W Galerii El pod koniec lat osiemdziesiątych była już prezentowana sztuka Armenii. Wtedy pokazano duży zestaw współczesnej ormiańskiej akwareli, ale na mapie świata nie było jeszcze wolnej Armenii.
Dyrektor galerii bardzo ucieszył się z daru polskich plastyków. Profesor Faraon Mirzoyan podkreślił, że właśnie ten gest artystów i ich dar udowadnia tezę, iż sztuka rzeczywiście nie zna granic. Dzięki niej ludzie mogą się lepiej poznawać i niwelować niepotrzebne obawy i uprzedzenia.
Przebywający w swojej kolejnej podróży do Armenii i Republiki Górskiego Karabachu Zbigniew Szmurło zabrał ze sobą zestaw 50 prac. Część z nich przekazał do Związku Polaków w Armenii "Polonia". Jednakże zdecydowana większość zestawu trafiła do zbiorów sztuki zachodnioeuropejskiej Narodowej Galerii Armenii, którą kieruje prof. Faraon Mirzoyan, wybitny ormiański artysta malarz.
Narodowa Galeria Armenii znajduje się w okazałym gmachu na Placu Republiki, w pobliżu gmachu rządowego. Każdego roku przygotowuje wiele ciekawych wystaw sztuki ormiańskiej i zagranicznej. Prawdopodobnie jesienią tego roku zostanie przygotowana wystawa sztuki polskiej, na która złożą się prace podarowane przez polskich artystów. Zestaw zostanie jeszcze uzupełniony i wzbogacony o dzieła innych artystów. Dyrektor galerii wyraził też gotowość przygotowania stałej ekspozycji sztuki polskiej. Nie ukrywał, że bardzo chciałby pokazać swoje obrazy w Polsce. Po zapoznaniu się z warunkami ekspozycyjnymi Galerii El stwierdził, że chętnie pokaże swoją twórczość w jej pomieszczeniach.
W Galerii El pod koniec lat osiemdziesiątych była już prezentowana sztuka Armenii. Wtedy pokazano duży zestaw współczesnej ormiańskiej akwareli, ale na mapie świata nie było jeszcze wolnej Armenii.
Dyrektor galerii bardzo ucieszył się z daru polskich plastyków. Profesor Faraon Mirzoyan podkreślił, że właśnie ten gest artystów i ich dar udowadnia tezę, iż sztuka rzeczywiście nie zna granic. Dzięki niej ludzie mogą się lepiej poznawać i niwelować niepotrzebne obawy i uprzedzenia.
tekst i fot. MUR