Wczoraj w Młodzieżowym Domu Kultury rozbrzmiewał dźwięk saksofonu, puzonu i kontrabasu. Nastrojowy, zaduszkowy wieczór zapewnili znakomici elbląscy muzycy jazzowi i ich goście.
"Zaduszki Jazzowe Przemka Dyakowskiego" zgromadziły wczoraj sporą grupę fanów jazzu.
- Muzyka jazzowa jest miła nie tylko dla ucha, ale i dla duszy. Zaduszki jazzowe mają być spotkaniem nie tylko z muzyką, lecz także z refleksją, wspomnieniem, pożegnaniem - informowali przed koncertem organizatorzy imprezy.
Ich zapewnienia się spełniły. Wczorajszy wieczór był wyjątkowo nastrojowy. Zapewnili to wspaniali goście: Przemek Dyakowski, Janusz Mackiweicz oraz Michał Szczeblewski oraz równie znakomici elbląscy muzycy: Marcin Gawdzis, Artur Olewniczak, Bartosz Krzywda, Andrzej Józefów i Szymon Zuehlke. Spotkanie z muzyką jazzową zorganizowała sekcja jazzowa MDK prowadzona przez saksofonistę Szymona Zuehlke.
- Muzyka jazzowa jest miła nie tylko dla ucha, ale i dla duszy. Zaduszki jazzowe mają być spotkaniem nie tylko z muzyką, lecz także z refleksją, wspomnieniem, pożegnaniem - informowali przed koncertem organizatorzy imprezy.
Ich zapewnienia się spełniły. Wczorajszy wieczór był wyjątkowo nastrojowy. Zapewnili to wspaniali goście: Przemek Dyakowski, Janusz Mackiweicz oraz Michał Szczeblewski oraz równie znakomici elbląscy muzycy: Marcin Gawdzis, Artur Olewniczak, Bartosz Krzywda, Andrzej Józefów i Szymon Zuehlke. Spotkanie z muzyką jazzową zorganizowała sekcja jazzowa MDK prowadzona przez saksofonistę Szymona Zuehlke.
OK