UWAGA!

Kto jako pierwszy wpadł na pomysł zmierzyć czas i po co? 

 Elbląg, Kto jako pierwszy wpadł na pomysł zmierzyć czas i po co? 
Fot. nadesłana

Pogoda na pozór nie zachęcała do udziału w imprezie „Sobota z przewodnikiem PTTK – ZEGARY”, ale na czas spaceru zaświeciło słońce. Tematem spaceru to w tym razem Zegary, Zegarmistrze i Czas…

Zaczęło się w starożytnym Rzymie, gdzie stosowano misę wykonaną z brązu z niewielkim otworem, która pływała w większym naczyniu i wraz z upływem czasu woda z naczynia wpływała do misy. Pomiar czasu służył do prozaicznego, z dzisiejszego punktu widzenia celu, a mianowicie do mierzenia czasu przemówień w senacie. Kiedy misa tonęła w większym naczyniu, kończył się czas na przemówienie. Niektórzy senatorzy, aby zyskać więcej czasu, nakłaniali przekupstwem służbę nadzorującą taki zegar, by zatkali częściowo otwór, spowalniając przepływ wody. Wygląda więc na to, że pierwsze zastosowanie mierzenia czasu było czysto polityczne.

Najstarszy zachowany zegar wodny z ok. 1400 r p.n.e., znaleziono na terenie Górnego Egiptu. Egipcjanie pierwsi podzielili rok na 12 miesięcy, każdy miesiąc miał trzy tygodnie a każdy tydzień 10 dni. Każdy miesiąc miał swoją gwiazdę i wszystko opierało się na pojawianiu i znikaniu niektórych gwiazd. Dzień (doba) był podzielony na dwa nierówne okresy po 12 godzin, dlatego że pierwszy okres „dzienny” trwał od wschodu do zachodu słońca, a drugi „nocny” od zachodu do wschodu – czyli letnie godziny były dłuższe niż zimowe. To się zmieniło dopiero wraz z nadejściem zegara (chronometru) mechanicznego.

Pierwszy zegar w okolicach Elbląga pojawił się na Zamku Krzyżackim w Malborku - w roku 1330 krzyżacki kapelan zapisał dokładną informację o zaćmieniu słońca. Jest też wzmianka z roku 1401 o zegarze z tarczą i jedną wskazówką. Pierwsze mechaniczne zegary nie miały cyferblatów i tylko wybijały godziny.

W Elblągu ślad pierwszego zegara pochodzi z roku 1399 - odnaleziono rachunek za budowę zegara ratuszowego, którego oryginał jest eksponatem elbląskiego muzeum.

Kopia tego zegara słonecznego jest umieszczona na ścianie południowej dzisiejszego hotelu FOCUS Elbląg - można tu regulować nasze dzisiejsze zegarki, uwzględniając oczywiście czas letni i zimowy. Tak się składa, że Elblag leży niemal dokładnie na południku przechodzącym przez Warszawę (dzisiejszy CET opiera się na tym południku – bo to czas warszawski), więc elbląskie zegary słoneczne ominęła trudność przeliczania konfiguracji zegarów słonecznych ze względu na długoś geograficzną – inne lokalizacje nie mają tyle szczęścia.

Zachęcamy do udania się na elbląski plac dworcowy, aby zobaczyć którą godzinę wskaże zegar słoneczny, skonstruowany przez Pana Marka Michowskiego z Kwidzyna.

Ciekawa historia wiąże się ze sprytnym elbląskim zegarmistrzem panem Eichstädt’em, zatrudnionym w roku 1723, jako zegarmistrz miejski obsługujący zegar mechaniczny katedry Św. Mikołaja. Panował bowiem wtedy taki zwyczaj, że kiedy mechanizm zegara odmówił posłuszeństwa, zegarmistrz musiał dzwonić ręcznie - pan Eichstädt to wykorzystał i aby ułatwić sobie życie przeciągnął sznury do swojego mieszkania służbowego na ul. Rybackiej. W ten sposób mógł nawet w nocy, nie ruszając się z domu, wywiązywać się z tego obowiązku i za każde pociągnięcie sznura otrzymywał zgodne z umową wynagrodzenie, znacznie wyższe niż w czasie, gdy zegar był sprawny. Ta sielanka skończyła się, gdy po dłuższym „celowym” nienaprawianiu zegara nasz zegarmistrz został zwolniony z pracy.

Wisienką na torcie spaceru z przewodnikiem były zegary wystawione w Elbląskim Muzeum Archeologiczno – Historycznym. Częścią niezwykłej wystawy z kolekcji prywatnej elblążanina pana Edwarda Parzycha, są przepięknie XVII i XVIII wieczne zegary. Większość tych eksponatów to tak zwane zegary kaflowe i stołowe.

Bez naszej gwiazdy - Słońca - nie mielibyśmy dzisiejszego podziału czasu. Wyobrażenie jak działa Układ Słoneczny z Ziemią (3-cią planetą) i jej księżycem przybliża bardzo ciekawa kopia modelu Układu Słonecznego wg. projektu J.F. Enderscha z roku 1745 – eksponat naszego muzeum.

Spacer i opowieści o historii zegarów i ich roli w życiu elblążan prowadziła pani Brygida Gawron - przewodnik PTTK Ziemi Elbląskiej.

Brygida Gawron, przewodnik PTTK Ziemi Elbląskiej

Najnowsze artykuły w dziale Kultura

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
Reklama