UWAGA!

Koniec tygodnia z Hamletem

 Elbląg, Koniec tygodnia z Hamletem
Fot. nadesłana

W minioną sobotę odbyła się 309. premiera Teatru im. A. Sewruka w Elblągu – „Przedstawienie Hamleta we wsi Głucha Dolna” Ivo Brešana w reżyserii Katarzyny Deszcz. Kto jeszcze nie widział najnowszego spektaklu, będzie miał okazję odwiedzić Teatr Sewruka i zobaczyć sztukę w ostatnie dni marca.

Akcję dramatu z jugosłowiańskiej wsi lat sześćdziesiątych reżyserka przeniosła do czasów polskiej współczesności. W małej miejscowości Głucha Dolna lokalne władze chcą skorzystać z projektu rządowego, doprowadzającego internet do wsi i miasteczek. Aby wziąć udział w projekcie trzeba wykazać się aktywnością kulturalną. Przypadek sprawia, że decydują się własnymi środkami i zasobami wystawić „Hamleta” Szekspira.

Zmierzenie się z „Hamletem” mieszkańców Głuchej Dolnej staje się niemałym wyzwaniem, dlatego nauczyciel wyznaczony do roli reżysera musi przepisać sztukę Szekspira na nowo. Dodatkowo tak obsadził role, że w życiu i charakterach wykonawców można odnaleźć wyraźne podobieństwa do odtwarzanych przez nich postaci. Staje się to źródłem wielu komicznych sytuacji. Z biegiem czasu coraz bardziej zatarta staje się różnica pomiędzy życiem a odtwarzanym dramatem.

Okazuje się, że mechanizmy władzy opisane kilka wieków temu przez Szekspira, są czymś stałym i niezmiennym jak ułomności i słabości tych, którzy u tej władzy zasiadają. Każdy kto posiada jakąś władze, albo z niej w jakiś sposób korzysta, jest uwikłany w zależności, a chwyt „teatru w teatrze” pozwala to obnażyć.

Elbląska realizacja sztuki została entuzjastycznie przyjęta przez publiczność, a Widzowie podkreślają, że ten spektakl to dużo śmiechu, ale i refleksji, bo podejmowany temat jest bardzo aktualny i każe zastanowić się nad rzeczywistością, w której się znajdujemy.

Komu nie udało się obejrzeć spektaklu w ubiegły weekend może wybrać się do Teatru Sewruka na tę sztukę jeszcze w ostatnie dni marca (30 i 31 marca) oraz 2 kwietnia.

 

„Przedstawienie Hamleta we wsi Głucha Dolna”, reż. K. Deszcz, Teatr im. A. Sewruka w Elblągu

Czwartek 30 marca, godz. 19:00

Piątek 31 marca, godz. 19:00

Niedziela 2 kwietnia, godz. 17:00

Dorota Sianożęcka, Teatr im. Aleksandra Sewruka w Elblągu

Najnowsze artykuły w dziale Kultura

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • Polecam. Pośmieje się każdy. Od miłośnika sztuki po fana discopolo. Sens też to ma wiec i z tego powodu warto.
  • Taka sobie sztuka, ale może mam inny gust.
  • @bra - Mówisz o tej co siedziała przed Tobą?Czy o gušcie, ktorego niestety nie masz, to znaczy masz, ale ale po co Ci on jak to ten zły
  • Ten teatr nawet nie zasługuje na miano prowincjonalnego. Czas zmienić dyrekcję.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz Pokaż ten wątek
    5
    3
    Miłośnik teatru.(2023-03-29)
  • @Miłośnik teatru. - Tak bezmyślnej, idiotycznej odpowiedzi /zresztą nie na temat/ już dawno nie czytałem. Jest to przykład jak bezinteresowna nienawiść zaciemnia rozum.
  • Przedstawienie w reżyserii Katarzyny Deszcz jest czytelną aluzją do obecnej PISowskiej władzy. Choreografia w rytm muzyki disco polo oraz wiele innych didaskalii nie daje cienia wątpliwości że tak jest. Dyrektor teatru Mirosław Siedler bierze na siebie duże ryzyko. W przypadku zmiany marszałka województwa nie ma szans na spokojną kadencję. Być może już wie że nie ma szans albo ma inne plany na przyszłość i stąd ta jawna manifestacja antyPISowska. Oważny czyn, który przejdzie do historii. Jest poniekąd otwarcie 12-miesięcznej walki jaka odbędzie się na naszych oczach o władzę w mieście. Ciekawe czy Marek Pruszak był na przedstawieniu i czy klaskał na zakończenie. Jeśli tak to nie zrozumiał przekazu. Manifestacja M. Siedlera nie pozostanie bez reakcji. Lokalne lobby PISowskie już obmyśla jak się zemścić. Chlopaki nie mają poczucia humoru i takiego naśmiewania ze sceny nie pyszczą płazem... Byłem - widziałem - setnie się ubawiłem
Reklama