- Co ma zrobić osoba zakażona koronawirusem, która nie chce narażać swoich najbliższych na zachorowanie? Czy może liczyć na jakąkolwiek pomoc w zorganizowaniu miejsca do izolacji? - pyta nasz Czytelnik. Sprawdziliśmy, jakie są możliwości.
Nasz Czytelnik wrócił do Elbląga z delegacji z pracy na południu kraju. - Zacząłem czuć się źle, miałem wysoką temperaturę, bolały mnie wszystkie mięśnie, głowa, oczodoły. Test na koronawiusa pokazał, że jestem zakażony – opowiada nasz Czytelnik. - Moja żona i córka są zdrowie, nie mają żadnych objawów. Czy mogę gdzieś w Elblągu spędzić ten czas w izolacji, by nie narażać najbliższych? - pyta. - Wiosną były organizowane takie miejsca, a teraz?
Jak się okazuje sprawa nie jest taka prosta.
- Osoby zakażone, które z różnych względów nie chcą przebywać w swoim miejscu zamieszkania, a ich stan nie wymaga hospitalizacji, mogą skorzystać z miejsc w izolatorium. W naszym województwie obecnie istnieje jedno takie miejsce – w jednym z hoteli w Ostródzie – informuje nas Krzysztof Guzek, rzecznik prasowy wojewody warmińsko-mazurskiego. - Daną osobę do izolatorium kieruje szpital – dodaje.
Obecnie w izolatorium w Ostródzie są – jak podaje rzecznik wojewody - 52 miejsca, około 20 jest zajętych. - W związku z obecnym stanem epidemicznym przygotowujemy jeszcze jedno izolatorium – w Olsztynie – na 180 miejsc – dodaje Krzysztof Guzek.
Dodajmy, że wiosną w całym regionie, kiedy zakażenia liczono w dziesiątkach a nie setkach, takich izolatoriów było sześć, w tym jedno w Elblągu. Większość z nich zakończyła działalność przed wakacjami.
Jak czytamy na stronie Głównego Inspektora Sanitarnego, do takiego izolatorium mogą być kierowane osoby:
1. zakażone
2. u których podejrzewa się zakażenie, którym lekarz zlecił izolację w domu, ale ze względu na możliwość zakażenia bliskich z grupy podwyższonego ryzyka (np. osoby starsze, z obniżoną odpornością), nie powinny w nim przebywać
3. takie, które z różnych innych przyczyn nie mogę poddać się izolacji w miejscu zamieszkania. Koszty pobytu w izolatorium ponosi Narodowy Fundusz Zdrowia.
Wszyscy pozostali okres izolacji spędzają w domu, podobnie jak osoby niezakażone, skierowane na kwarantannę.
- Kwarantanna wynosi 10 dni licząc od dnia następującego po dniu styczności ze źródłem zakażenia albo 10 dni po dniu przekroczenia granicy (w tym przypadku kwarantannę odbywa się z osobami zamieszkującymi wspólnie) – czytamy na stronie Głównego Inspektora Sanitarnego. - Kwarantannę odbywasz w swoim miejscu zamieszkania, a jeżeli nie masz takiej możliwości, służby sanitarno-epidemiologiczne mogą skierować Cię do wyznaczonego ośrodka. Państwowy powiatowy inspektor sanitarny, w uzasadnionych przypadkach, może zdecydować o skróceniu albo zwolnieniu z obowiązku odbycia obowiązkowej kwarantanny. W trakcie kwarantanny nie możesz zmienić miejsca pobytu. Masz obowiązek pobrać i zainstalować aplikację „Kwarantanna domowa”. Będzie ona monitorowała, czy przestrzegasz kwarantanny, ale również da Tobie m.in. możliwość podstawowej oceny stanu zdrowia, zgłoszenia się do lokalnych ośrodków pomocy społecznej, które mogą dostarczać leki, czy artykuły spożywcze – to tylko niektóre z komunikatów dostępnych na stronie GIS.