Każdy powinien sam zdecydować, czy sie zaszczepić czy nie. Na pewno szczepienie nie zabezpiecza przed zachorowaniem, a czy zapobiega przed ciężkim przechorowaniem, tego nikt nie jest w stanie stwierdzić, bo nie wiemy jakbyśmy chorowali, gdybyśmy nie szczepili się. I teraz paranoja jesli chodzi o kwarantannę, a raczej o jej brak dla osób zaszczepionych. Dlaczego taka osoba nie ma kwarantanny? Przeciez tak samo roznosi wirusa jak niezaszczepiony. Przykład u mnie w rodzinie przypałętał się covid. Osoba niezaszczepiona poszła na kwarantannę jednak dwie osoby zaszczepione zostały zwolnione z kwarantanny. Po dwóch dniach obie te osoby dostały objawów covid z gorączką, kaszlem i utrata węchu, czyli mają normalne objawy choroby. jednak te osoby normalnie mogły chodzić do sklepu na zakupy, a przy okazji roznoszą wirusa na innych. Czy to jest odpowiednie podejście!
@grzesion - Cenna uwaga i opis ciekawej sytuacji z zaszczepionymi. .. Jednak całkowicie niezgodna z nurtem lansowanym przez umiłowaną siłę przewodnią wolaków tezą jakoby szczepienie przed czymś chroniło lub czemuś zapobiegało. Wobec opisywanej sytuacji nawoływanie do szczepień brzmi wyjątkowo żałośnie acz koncerny się z tym całkowicie nie zgadzają. .. zAment.