UWAGA!

Piotruś Pan

 Elbląg, Piotruś Pan

Historia małego chłopca z Nibylandii, Piotrusia, który pewnego dnia zjawia się z maleńką wróżką Dzwoneczkiem w domu Pani Darling.

Piotruś Pan, zaprzyjaźniwszy się z małymi mieszkańcami domu, przenosi dzieci do magicznej Nibylandii, gdzie przeżywają niesamowite przygody, ale muszą też stawić czoła złemu kapitanowi Hakowi.
     
     
     
     Tytuł oryginalny: Peter Pan
     Produkcja: USA, 2003
     Gatunek: Familijny/Fantasy
     Czas: 113 min.
     Reżyseria: P.J. Hogan
     Scenariusz: Michael Goldenberg
     Na podstawie sztuki: J.M. Barrie
     Scenariusz: P.J. Hogan
     Premiera: 5 marca 2004
     Dystrybutor: UIP
     Aktorzy: Jason Isaacs, Jeremy Sumpter, Rachel Hurd-Wood, Ludivine Sagnier, Olivia Williams
     Recenzja
     
     
***

     
     Informacje o imprezach Światowidu i repertuar kina
opr. M (na podstawie informacji dystrybutora)

Najnowsze artykuły w dziale Kina i teatr

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • No pięknie, pięknie... cała Polska grzmi Gibsonem a u nas na wsi "ktoś" wybrał na premierę 5 III "Piotrusia Pana" zamiast "PASJI". Cóż, ci którzy filmu jeszcze nie obejrzeli w Trójmieście niech się nie martwią - u nas trafi JUŻ 19-ego... Nie mówię o tym dlatego, że o "Pasji" jest wielkie halo, bo to Mel Gibson itd. - wydaje mi się, że to film tak ważny w sensie moralnym i artystycznym, że nie można go ot tak po prostu olać i zrównać do poziomu filmów, które aktualnie proponuje światowid. Wypowiedź ta nie jest również powodowana falą zagorzałej wiary i tego typu rzeczy. OK, można nawet pominąć, że to film ważny i że jego oddźwięk jest raczej uniwersalny, że prowokuje poważną dyskusję, że zmusza do zastanowienia się nad samym człowiekiem - olać to wszystko! Tutaj na wsi liczy się pieniądz, tyle że i tu czegoś nie rozumiem: patrząc czysto ekonomicznie - ile zarobił w Elblągu "Piotruś Pan"? Ile zarobiła "Pasja" w samym Trójmieście podczas minionego weekendu? Ile ZAROBIŁBY światowid w ostatni weekend gdyby był wyświetlił nowy film Gibsona? No i ile zarobi od 19-ego, kiedy potencjalny tłum będzie pomniejszony o sporą grupę ludzi, którzy film już widzieli w innym mieście? Życzę dalszych równie udanych łowów i decyzji na linii światowid - dystrybutor.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    PASJonat(2004-03-08)
Reklama