
Kojarzy się z seksem, naturalnością i orientalną kulturą. Jest niezwykle kobiecy, ma znakomity wpływ nie tylko na sylwetkę, ale i zdrowie. Potrafi pomóc w zniwelowaniu wielu nieprzyjemnych kobiecych dolegliwości, a jednocześnie sprawia, że tańcząca go staje się pewna siebie i jeszcze bardziej seksowna...
Dla ciała i duszy
Dla wielu ten rodzaj tańca jest nie tylko doskonałym ćwiczeniem wzmacniającym kondycję i poprawiającym sylwetkę, ale ma również niesamowite działanie uzdrawiające. Dzięki kolistym ruchom, łagodnej muzyce, można poczuć siłę i energię własnego ciała, zajrzeć w głąb siebie i doznać niesamowitych odczuć. Jest także pełen erotyzmu, wszak ruchy wykonywane w czasie tańca mają w sobie coś wspólnego z tymi, które łączą kochanków w czasie aktu miłosnego. Dlatego dzięki niemu tańczące panie stają się także lepszymi kochankami i mają większą satysfakcję w łóżku.
Zaczęło się dawno temu...
Taniec wykonywany przede wszystkim przez kobiety (chociaż, wbrew pozorom, mężczyźni też tańczą ) pochodzi ze Starożytnego Egiptu. Czczono nim boginię Izydę, mityczną matkę bogów, symbolizującą płodność oraz macierzyństwo. Dlatego też ten taniec ma tak wiele wspólnego z naturalnymi ruchami wykonywanymi w czasie stosunku, ale także... porodu. Jest kobiecy, prawdziwy i wydobywa z tancerki to, co w niej najpiękniejsze, a jej samej daje poczucie, że wykonuje ruchy, które są stworzone dla niej. Nie ma w nim niczego sztucznego, nienaturalnego.
Niesamowite stroje
Ubrane w długie, zwiewne szaty tancerki wykonują koliste ruchy. Niesamowite są ich umiejętności, a gdy potrząsają brzuchem lub piersiami, wydaje się, że potrafią wprawić w ruch każdy fragment ich ciała, mając nad nim pełną kontrolę. Często do tańca używają rekwizytów, głównie długich, barwnych chust. Na nagich brzuchach mają zazwyczaj brzęczące, migotliwe pasy, które dodają tańcowi jeszcze bardziej orientalnego i niezwykłego charakteru.
Grube tancerki?
Dziś kojarzony głównie z Afryką, gdzie w wielu barach, restauracjach i klubach można podziwiać tancerki wykonujące niezwykłe ruchy do orientalnej muzyki. Jednak turyści często są bardzo zawiedzeni tym widokiem. Marcin, który był w Egipcie kilka razy, twierdzi, że taniec brzucha o wiele smakowiciej wygląda w wykonaniu zgrabnych Europejek.
- Tam tańczą dosyć grube kobiety, które mają naprawdę duże brzuchy i można powiedzieć, że mają czym tańczyć. Ale mi się to nie podoba, wolę szczuplejsze kobiety, a tamten widok jakoś niespecjalnie mi odpowiada. Te tancerki po prostu nie są ładne, jak dla mnie są zdecydowanie za grube - mówi.
Liczy się relaks
To wspaniały relaks dla każdej kobiety, bez względu na wiek. Nie wymaga wielkiej sprawności fizycznej, tańcząca sama może dopasować ruchy do swoich umiejętności oraz możliwości. Orientalny taniec pozwala pozbyć się napięć mięśni, ale i uwolnić stres. Pomaga pozbyć się bólu przy bolesnych miesiączkach, a podobne ruchy, jak w tańcu brzucha, wykorzystywane są przez rodzące przed samym porodem. Niestety, trudno znaleźć go w ofertach elbląskich szkół, jednak poczekajmy cierpliwie na początek nowego sezonu, kto wie, co przygotowali dla nas instruktorzy?
Tańcz dla siebie samej
Taniec brzucha nie ma reguł, zasad, których trzeba się trzymać. To ruchy naturalne, a więc zmieniają się wraz z wykonującą go tancerką, jest żywy i wciąż powstają nowe, wymyślne choreografie! Najważniejsze, by tańczyć go z pasją, nie przejmować się, czy to się komuś podoba, czy nie. Można tańczyć na kursie, z innymi kobietami i uczyć się od najlepszych, ale równie dobrze jest spróbować się wyciszyć, zgasić światło, włączyć w domu orientalną muzykę, zapalić kilka świec i po prostu ruszać się tak, jak dyktuje ciało i dusza. Kręcić biodrami ósemki, wykonywać koliste ruchy, potrząsać miednicą i ramionami umie każda kobieta! Nie trzeba więc koniecznie czekać na kursy, ale po prostu tańczyć samej, dla siebie i tak, jak podpowiada dusza i ciało To taniec, który tańczony jest dla siebie, a nie po to, by kogoś zadowolić. Być może w tym tkwi jego piękno?
Dla wielu ten rodzaj tańca jest nie tylko doskonałym ćwiczeniem wzmacniającym kondycję i poprawiającym sylwetkę, ale ma również niesamowite działanie uzdrawiające. Dzięki kolistym ruchom, łagodnej muzyce, można poczuć siłę i energię własnego ciała, zajrzeć w głąb siebie i doznać niesamowitych odczuć. Jest także pełen erotyzmu, wszak ruchy wykonywane w czasie tańca mają w sobie coś wspólnego z tymi, które łączą kochanków w czasie aktu miłosnego. Dlatego dzięki niemu tańczące panie stają się także lepszymi kochankami i mają większą satysfakcję w łóżku.
Zaczęło się dawno temu...
Taniec wykonywany przede wszystkim przez kobiety (chociaż, wbrew pozorom, mężczyźni też tańczą ) pochodzi ze Starożytnego Egiptu. Czczono nim boginię Izydę, mityczną matkę bogów, symbolizującą płodność oraz macierzyństwo. Dlatego też ten taniec ma tak wiele wspólnego z naturalnymi ruchami wykonywanymi w czasie stosunku, ale także... porodu. Jest kobiecy, prawdziwy i wydobywa z tancerki to, co w niej najpiękniejsze, a jej samej daje poczucie, że wykonuje ruchy, które są stworzone dla niej. Nie ma w nim niczego sztucznego, nienaturalnego.
Niesamowite stroje
Ubrane w długie, zwiewne szaty tancerki wykonują koliste ruchy. Niesamowite są ich umiejętności, a gdy potrząsają brzuchem lub piersiami, wydaje się, że potrafią wprawić w ruch każdy fragment ich ciała, mając nad nim pełną kontrolę. Często do tańca używają rekwizytów, głównie długich, barwnych chust. Na nagich brzuchach mają zazwyczaj brzęczące, migotliwe pasy, które dodają tańcowi jeszcze bardziej orientalnego i niezwykłego charakteru.
Grube tancerki?
Dziś kojarzony głównie z Afryką, gdzie w wielu barach, restauracjach i klubach można podziwiać tancerki wykonujące niezwykłe ruchy do orientalnej muzyki. Jednak turyści często są bardzo zawiedzeni tym widokiem. Marcin, który był w Egipcie kilka razy, twierdzi, że taniec brzucha o wiele smakowiciej wygląda w wykonaniu zgrabnych Europejek.
- Tam tańczą dosyć grube kobiety, które mają naprawdę duże brzuchy i można powiedzieć, że mają czym tańczyć. Ale mi się to nie podoba, wolę szczuplejsze kobiety, a tamten widok jakoś niespecjalnie mi odpowiada. Te tancerki po prostu nie są ładne, jak dla mnie są zdecydowanie za grube - mówi.
Liczy się relaks
To wspaniały relaks dla każdej kobiety, bez względu na wiek. Nie wymaga wielkiej sprawności fizycznej, tańcząca sama może dopasować ruchy do swoich umiejętności oraz możliwości. Orientalny taniec pozwala pozbyć się napięć mięśni, ale i uwolnić stres. Pomaga pozbyć się bólu przy bolesnych miesiączkach, a podobne ruchy, jak w tańcu brzucha, wykorzystywane są przez rodzące przed samym porodem. Niestety, trudno znaleźć go w ofertach elbląskich szkół, jednak poczekajmy cierpliwie na początek nowego sezonu, kto wie, co przygotowali dla nas instruktorzy?
Tańcz dla siebie samej
Taniec brzucha nie ma reguł, zasad, których trzeba się trzymać. To ruchy naturalne, a więc zmieniają się wraz z wykonującą go tancerką, jest żywy i wciąż powstają nowe, wymyślne choreografie! Najważniejsze, by tańczyć go z pasją, nie przejmować się, czy to się komuś podoba, czy nie. Można tańczyć na kursie, z innymi kobietami i uczyć się od najlepszych, ale równie dobrze jest spróbować się wyciszyć, zgasić światło, włączyć w domu orientalną muzykę, zapalić kilka świec i po prostu ruszać się tak, jak dyktuje ciało i dusza. Kręcić biodrami ósemki, wykonywać koliste ruchy, potrząsać miednicą i ramionami umie każda kobieta! Nie trzeba więc koniecznie czekać na kursy, ale po prostu tańczyć samej, dla siebie i tak, jak podpowiada dusza i ciało To taniec, który tańczony jest dla siebie, a nie po to, by kogoś zadowolić. Być może w tym tkwi jego piękno?