Nowoczesna dermatologia nie istniałaby bez laserów frakcyjnych. Regularne zabiegi z ich wykorzystaniem to gwarancja pięknej, młodo wyglądającej cery na wiele lat. Jednocześnie pomagają zapobiegać wiotczeniu skóry i pojawianiu się znienawidzonych przez kobiety zmarszczek. Jak przebiega taki zabieg i jak reaguje skóra sprawdzała podczas wizyty w Kamea, Agata Janik, dziennikarka portEl.pl.
Mechanizm działania laserów frakcyjnych najprościej opisać można tak: lasery te stosują energię w postaci mikrowiązek światła, które poprzez kontrolowane uszkodzenie skóry sprawiają, że zaczyna się ona gruntownie przebudowywać i odnawiać. Po prostu w miejscu uszkodzenia skóra wytworzy nową, zdrową tkankę – wyjaśnia na początku wizyty kosmetolog Kamea.
Głównym celem pielęgnacyjnym u Pani Agaty jest poprawa kondycji skóry wokół oczu, wygładzenie siateczki drobnych zmarszczek i spłycenie tzw. kurzych łapek. Niestety skóra wokół oczu jest wyjątkowo cienka dlatego też w tym miejscu starzeje się najszybciej. Po trzydziestym roku życia, w wyniku rosnącego zwiotczenia skóry zmarszczki pod okiem pogłębiają się. Na dodatek utrwalają się one na skutek działania mięśni mimicznych, które w okolicy oka są bardzo silne. To one poddają naszą skórę stałym skurczom i rozciąganiu, np. gdy się śmiejemy. Najbardziej skutecznym sposobem na uniknięcie kurzych łapek byłoby zapewne unikanie śmiechu i mrużenia oczu. Jest to jednak w praktyce zupełnie niemożliwe, choć znam osobiście panie, które starają się ograniczyć mimikę twarzy do minimum i to tylko po to, by uniknąć zmarszczek. Nie tędy droga, tym bardziej, że przecież śmiech to zdrowie i kilka dodatkowych lat życia! Lepiej więc śmiać się bez ograniczeń, a pojawieniu się zmarszczek pod oczami zapobiegać inaczej – dodaje kosmetolog z Kamea.
Aby ustrzec się przedwczesnych zmarszczek w tej okolicy należy ją zabezpieczać: chronić przed słońcem, nawilżać, odżywiać, a przede wszystkim wzmacniać włókna tworzące skórę. Jest to możliwe dzięki nowoczesnym technologiom jakie stosujemy w Salonie Kamea. Zabiegiem, który skutecznie wygładza zmarszczki okolicy oka jest laser frakcyny Emerge firmy Palomar.
- Zabieg jest nieco bolesny, warto było jednak pocierpieć, bo po kilku dniach „nowa skóra” jest wyraźnie gładsza - rozpoczyna relację z zabiegu Agata Janik.
- Czułam jakby malutkie szpileczki były wbijane w skórę wokół oczu. Skóra w tym miejscu jest bardzo wrażliwa, stąd ten dyskomfort. Jednak zabieg trwa krótko więc można wytrzymać. Po zabiegu występuje obrzęk i zaczerwienienie, ale efekt, który jest widoczny już po ok. 12 godzinach rekompensuje te niedogodności. Jeszcze lepiej twarz prezentuje się po upływie 24 godzin. Zmarszczki tzw. kurze łapki są zdecydowanie mniej widoczne, co ucieszy każdą panią. Moje odmłodzenie potwierdzają zarówno koleżanki, jak i koledzy, a wszyscy nie możemy się mylić – opowiedziała dziennikarka portEl.pl kilka dni po zabiegu.
W ciągu nadchodzącego miesiąca skóra będzie się przebudowywać. Z dnia na dzień będzie stawała się grubsza, gładsza, sprężysta i lepiej napięta.
Kamea
Naturalnie przedłużamy młodość
ul. Gołębia 1
tel. 55 611 41 11
Zainteresowałaś się tym zabiegiem? Zadzwoń i zarezerwuj termin Twojej wizyty.
www.salonkamea.pl
-------- Reklama -------
Głównym celem pielęgnacyjnym u Pani Agaty jest poprawa kondycji skóry wokół oczu, wygładzenie siateczki drobnych zmarszczek i spłycenie tzw. kurzych łapek. Niestety skóra wokół oczu jest wyjątkowo cienka dlatego też w tym miejscu starzeje się najszybciej. Po trzydziestym roku życia, w wyniku rosnącego zwiotczenia skóry zmarszczki pod okiem pogłębiają się. Na dodatek utrwalają się one na skutek działania mięśni mimicznych, które w okolicy oka są bardzo silne. To one poddają naszą skórę stałym skurczom i rozciąganiu, np. gdy się śmiejemy. Najbardziej skutecznym sposobem na uniknięcie kurzych łapek byłoby zapewne unikanie śmiechu i mrużenia oczu. Jest to jednak w praktyce zupełnie niemożliwe, choć znam osobiście panie, które starają się ograniczyć mimikę twarzy do minimum i to tylko po to, by uniknąć zmarszczek. Nie tędy droga, tym bardziej, że przecież śmiech to zdrowie i kilka dodatkowych lat życia! Lepiej więc śmiać się bez ograniczeń, a pojawieniu się zmarszczek pod oczami zapobiegać inaczej – dodaje kosmetolog z Kamea.
Aby ustrzec się przedwczesnych zmarszczek w tej okolicy należy ją zabezpieczać: chronić przed słońcem, nawilżać, odżywiać, a przede wszystkim wzmacniać włókna tworzące skórę. Jest to możliwe dzięki nowoczesnym technologiom jakie stosujemy w Salonie Kamea. Zabiegiem, który skutecznie wygładza zmarszczki okolicy oka jest laser frakcyny Emerge firmy Palomar.
- Zabieg jest nieco bolesny, warto było jednak pocierpieć, bo po kilku dniach „nowa skóra” jest wyraźnie gładsza - rozpoczyna relację z zabiegu Agata Janik.
- Czułam jakby malutkie szpileczki były wbijane w skórę wokół oczu. Skóra w tym miejscu jest bardzo wrażliwa, stąd ten dyskomfort. Jednak zabieg trwa krótko więc można wytrzymać. Po zabiegu występuje obrzęk i zaczerwienienie, ale efekt, który jest widoczny już po ok. 12 godzinach rekompensuje te niedogodności. Jeszcze lepiej twarz prezentuje się po upływie 24 godzin. Zmarszczki tzw. kurze łapki są zdecydowanie mniej widoczne, co ucieszy każdą panią. Moje odmłodzenie potwierdzają zarówno koleżanki, jak i koledzy, a wszyscy nie możemy się mylić – opowiedziała dziennikarka portEl.pl kilka dni po zabiegu.
W ciągu nadchodzącego miesiąca skóra będzie się przebudowywać. Z dnia na dzień będzie stawała się grubsza, gładsza, sprężysta i lepiej napięta.
Kamea
Naturalnie przedłużamy młodość
ul. Gołębia 1
tel. 55 611 41 11
Zainteresowałaś się tym zabiegiem? Zadzwoń i zarezerwuj termin Twojej wizyty.
www.salonkamea.pl
-------- Reklama -------