Tak inwestor nazwał kamienicę przy ul. Rybackiej, która wkrótce zostanie oddana do użytku, a niedawno odsłoniła swoje oblicze. Jak Wam się podoba ta rekonstrukcja? To Waszym zdaniem hit czy kit? Dla porównania zamieszczamy również zdjęcie przedwojennej kamienicy.
Przed wojną była to jedna z piękniejszych kamienic na Fischerstrasse, czyli dzisiejszej ul. Rybackiej. Pełna ozdobnych detali, z przestronnymi mieszkaniami wewnątrz i robiącą wrażenie szklaną fasadą lokalu na parterze. Reklamująca starannie dobranym szyldem fabrykę mebli, z atelier pełnym modnych ubrań dla panów i chłopców. Teraz powraca w to samo miejsce i co ciekawe praktycznie w tej samej formie.
Zespół trzech kamienic przy u. Rybackiej 37-39 zbudowała elbląska firma Mytych. Ich elewacje są utrzymane w przedwojennym historycznym charakterze. A kamienica pod numerem 37, nazywana perłą elbląskiej secesji, została zrekonstruowana.
Budowa kamienic spowodowała również, że Elbląg odzyska kolejny fragment Ścieżki Kościelnej, która dawniej łączyła trzy kościoły – św. Ducha (dzisiaj Biblioteka Elbląska), katedrę św. Mikołaja i podominikański kościół Najświętszej Marii Panny (dzisiaj Galeria EL).
Jak Wam się podoba ta rekonstrukcja? To Waszym zdaniem hit czy kit?