Kiedyś ulice były niszczone przez dziesiątki TIRÓW dziennie z miałem węglowym, dziś z kamieniem na wyspę.
Mam nadzieję że władze miasta wystąpiły juz do odpowiednich instytucji o refundacje kosztów naprawy nawierzchni ulic. Przecież Grunwaldzka, Tysiąclecia, Hetmańska rozlatują się w oczach.