@RobertKoliński- z całym szacunkiem dla pana patriotyzmu, Nowy Jedwabny Szlak nie przebiega przez Elbląg a tym bardziej przez obwód Kaliningradzki, a legendę trasy każdy może sobie sam interpretować. Wiadome że te towary muszą dotrzeć w każde miejsce, także do np Kaliningradu, ale na zachód Europy nie jest to najkrótsza droga. Redaktor tylko liznął temat tych transportów. , być może część była adresowana do Rosjan, a reszta przy okazji dalej. Tak czy siak Elbląg nigdy nie będzie bezpośrednio na trasie tych transportów, może być najwyżej miejscem docelowym. To samo czeka nasz nowy port. Obym się mylił.
@pytek - To nie jest interpretacja, tylko cytat ze znanego analityka rynku kolejowego - wiem, że może ciężko uwierzyć, ale zaprawdę bywają ludzie mądrzejsi ode mnie; )Zdecydowana większość tych transportów jedzie do Europy Zach. , nawet w Rosji czy Polsce nie będąc otwierana. Chiny wysyłają tego tyle, że po prostu jedna linia kolejowa, choćby nie wiem jak bardzo widowiskowa na mapie, tego wolumenu nie obsłuży. I jedna z tych nitek kolejowych przebiega właśnie m. in. przez Obwód Kaliningradzki, proszę mi wierzyć, sprawdzone info:)