Magia naszego Państwa. Tyłki się zaczęły palić i nagle znajduje się 36,5 miliona na podpisanie umowy z Inwestorem. A na pogłębianie toru wodnego dodatkowe środki w przetargu się nie znalazły.
Jak amerykanie czołgi benzynowe opylili to i na pogłębiarkę mogło się znaleźć. Nie żeby na jakby niesubordynacji My naród północy zarabiamy, może tak się składa unijnie