Nie ma chętnych na zakup działek u zbiegu ulic: Bożego Ciała, Robotniczej i Stoczniowej. Miasto chce je sprzedać za co najmniej 900 tysięcy złotych netto. W pierwszym przetargu nikt nie wziął udziału.
Zgodę na sprzedaż działek o łącznej powierzchni około pół hektara wyraziła Rada Miejska w czerwcu ubiegłego roku. Teren u zbiegu ulic Bożego, Robotniczej i Stoczniowej jest przeznaczony pod działalność usługową (m.in. hotelarską, oświatową, rozrywkową, finansową), może jej towarzyszyć działalność gastronomiczna i handlowa. Miasto wystawiło je na sprzedaż, bo do ratusza zgłosił się inwestor zainteresowany tym terenem. Ale do przetargu, który miał być dzisiaj rozstrzygnięty, jednak nikt nie stanął. Nikt też nie wpłacił wadium.
Urzędnicy wkrótce powinni ogłosić drugi przetarg w tej sprawie. Jeśli znajdzie się nabywca, będzie on zobowiązany do rozpoczęcia zabudowy działek do końca 2022 roku i zakończenia prac do końca 2024 roku.
W przypadku sprzedaży działek swoje miejsce będzie musiał też zmienić obelisk ku czci ofiar tzw. Sprawy Elbląskiej – represji, jakie w 1949 r. spotkały polskich repatriantów, bezpodstawnie oskarżonych o spowodowanie pożaru zamechowskiej hali. Obelisk ma być przeniesiony na teren miasteczka rowerowego przy rondzie Teatralna – Robotnicza.
Urzędnicy wkrótce powinni ogłosić drugi przetarg w tej sprawie. Jeśli znajdzie się nabywca, będzie on zobowiązany do rozpoczęcia zabudowy działek do końca 2022 roku i zakończenia prac do końca 2024 roku.
W przypadku sprzedaży działek swoje miejsce będzie musiał też zmienić obelisk ku czci ofiar tzw. Sprawy Elbląskiej – represji, jakie w 1949 r. spotkały polskich repatriantów, bezpodstawnie oskarżonych o spowodowanie pożaru zamechowskiej hali. Obelisk ma być przeniesiony na teren miasteczka rowerowego przy rondzie Teatralna – Robotnicza.
RG