UWAGA!

Teraz ja - Sezon turystyczny w Elblągu

 Elbląg, Sezon turystyczny w Elblągu

Publikatory zapowiadają, że w związku z sytuacją polityczną w północnej Afryce, Polacy ruszą w tym roku gremialnie nad Bałtyk. Zawsze przejeżdża ich dziesiątki tysięcy, tworząc korki na „siódemce” i to w okolicach Elbląga. Teraz, kiedy jest szybka obwodnica, jadąc z dużą prędkością spoglądają na położone przy niej jakieś dziwne miasto, o nazwie, która im prawdopodobnie nic nie mówi, bo o Elblągu w krajowych mediach niewiele.

Ostatnio jeden z internatów napisał na portElu, że w Poznaniu na dworcu nie chciano mu sprzedać biletu do Elbląga, bo „takiego miasta nie ma”. Jest Ełk i Eldorado, ale nie Elbląg...
       Takich miast i miasteczek, które obwodnice wyrzuciły poza nawias turystyki, jest coraz więcej. Co zrobić, żeby turysta, jadąc, chciał zawitać do naszego miasta chociaż na kilka godzin?
       Uważam, że trzeba zacząć od podstaw, tego, co robi już większość miast. W przypadku Elbląga, przy obwodnicy powinny stanąć co najmniej po trzy duże tablice ( po każdej stronie) na wzór załączonej do tekstu, które poinformują, że Elbląg ma coś ciekawego do pokazania, np. katedrę, starówkę, pochylnie, rejsy statkami, nawet wyciąg narciarski (przyjadą zimą).
       Główna tablica powinna być usytuowana 200 m przed skrzyżowaniem „siódemki” z sygnalizacją świetlną i kierować dalej mniejszymi drogowskazami na Starówkę. Lub na wysokości nowego zjazdu w rejonie ul Warszawskiej, o ile zostanie zakończony do lata. Pozdejmować tablice „Miasto monitorowane”, bo to odstrasza, a napisać w trzech językach, że parkingi na starówce są „free”.
       Podobne tablice powinny zaistnieć przy wjeździe do Elbląga z pozostałych kierunków: Tolkmicka, Braniewa, Młynar czy Grzechotek.
       Tak czyni wiele miast, nie tylko w Polsce. Wielokrotnie zawitałem do takich miast, kuszony obietnicą, że zobaczę coś ciekawego.
       W Niemczech nawet przy autostradach stoją takie tablice turystyczne. Żeby odrobić zaległości z przeszłości, konieczna jest reklama w telewizji i na to też miasto musi poświęcić kasę. Jak już turysta wjedzie do Elbląga, to, mam nadzieję, że nasi restauratorzy staną na wysokości zadania i „Specjala” będą sprzedawać po 4 zł za 0,5 l (lokalne piwo), a hotelarze przestaną odstraszać cenami za noclegi. Mam także nadzieję, że „biała flota” małych stateczków zaproponuje atrakcyjne, tanie rejsy na Drużno i po kanałach.
       Gdyby jeszcze udało się uruchomić kolejkę nadzalewową i pomalować most kolejowy, stojący przy Moście Europejskim, odstraszający wjeżdżających, to można byłoby mieć nadzieję, że goście zawitają do Elbląga. Jak się tego nie zrobi, to będzie jak w jednym z kabaretowych „protest songów”: „Jadą goście jadą, koło mego sadu. Do mnie nie przyjadą... bo ja tu już nie mieszkam...”.
      
      
Elbingerer
Liczba publikacji: 146
W tym miesiącu: 0
Ocena Głosów Komentarzy
3.2 5 34

A moim zdaniem...

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Władze miasta powinny spojrzeć na Elbląg z perspektywy turysty, i zastanowić się czego im jako turystom w Elblągu brakuje
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    tttttttt(2011-03-03)
  • Dlaczego artykuł o Elblągu ilustruję reklama Inowrocławia? Czyżby nawiązanie do "Elbląskiego Obszaru Wiejskiego"???
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Generallo(2011-03-03)
  • Szanowni Państwo proponuję wypromować Zatokę Elbląską. Zainteresowanym prześlę mapkę akwenu proszę pisać na jerzykulas23@wp. pl. Z poważaniem Jerzy Kulas
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Jerzy Kulas(2011-03-03)
  • Polska to dziwny kraj, a jeszcze bardziej dziwna ta władza, która powołała rezerwat przyrody na obrzeżach Elbląga (Jagodna - Nowakowo), w którym rzekomo występuje ponad 200 gatunków ptaków. Toż to cud natury, ale. .. niczego nie zobaczysz turysto, ze względu na zakazy. Gdyby chociaż postawiono jakieś tablice informujące o tym, co w tym tajemniczym rezerwacie żyje? Do Puszczy Białowieskiej wejdziesz turysto, do Parku Tatrzańskiego również, ale ptaszków w elbląskim rezerwacie nie zobaczysz. .. turysto - nawet na zdjęciach. To jest promocja miasta? Czy tak ma wyglądać symbioza człowieka z przyrodą? Przy okazji - czy elbląscy włodarze i radni chociaż wiedzą o tym, że rezerwat zlokalizowano na Zatoce Elbląskiej, którą Niemcy zagospodarowywali w jeden rozległy port morski? A jeżeli oni tej wiedzy nie mają, to tym bardziej nie dowiedzą się o naszych "atrakcjach", turyści. Może właśnie o to chodzi?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    EKO-Obywatel(2011-03-03)
  • a co Pan chce promować ? i dla kogo ?
  • Panie Czerniak - 3 tablice "wiosny nie czynią". Tak trudno zrozumieć, że nie wszystkie miasta, miasteczka, wioski są "turystyczne". Kampania reklamowa, promocja miasta nie może być okazjonalna. Turysta, skusi się przyjedzie i co????? Możemy owszem zacząć od tablic, ale dalej musi iść cała reszta. Potrzebne są pieniądze i zaangażowanie wszystkich mieszkańców Elbląga. Inicjatywa należy do włodarzy miasta. Jednak sądzę, że urzędnikom miejskim posługującym się jedynie "kopiuj, wklej", trudno zapewne przygotować taką całościową kampanię i "zarazić ideą promocji" mieszkańców. Nie można pozyskiwać środków unijnych, bezsensu - wymyślając na siłę inwestycje pod projekty unijne. Trzeba szukać środków pod ustalone potrzeby. Nie można powoływać się na jakiś wpis internauty i robić z tego dramat. Internauta trafił na ignorantkę. Niewiedza to problem tej Pani a nie nasz. Sądzę, że o Elblągu wszyscy w Polsce słyszeli. Polacy uczyli się w szkole o Raczkach Elbląskich, Kanale Elbląsko - Ostródzki, Żuławach Elbląskich, Wysoczyzna Elbląskiej itd. I trzeba to wykorzystać. Potem produkty poszerzyć, rozbudować o inne elementy. Nie budujemy z przypadkowych elementów, od dołu, ale odwrotnie. Budujemy z góry do dołu. Najpierw koncepcja, wizja, zebrane elementy i dopiero schodzimy w dół, zajmując się poszczególnymi elementami układanki. W ten sposób eliminujemy przypadkowość.
  • WojŁawrynowicz NIE MA CZEGOŚ TAKIEGO JAK "Kanał Elbląsko - Ostródzki" jest tylko KANAŁ ELBLĄSKI !!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    WojŁawrynowicz(2011-03-03)
  • Dla Elbląga na lepsze teraz, jutro nadzieja umiera ostatnia. Nie da się ożywić trupa.
  • Wojtku, chyba autor czytał bloga Nieczuji i waszą wczorajszą dyskusję na facebooku, gdzie w kwestii tablic wypowiadał się Tomek Gliniecki :)
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    czarnobiały(2011-03-03)
  • Pytanko do Woja. Gdzie jest KANAŁ ELBLASKI i odkąd dokąd ?????
  • WojŁawrynowicz www.portel.pl www.info.elblag.pl www.aktualnosciturystyczne.pl info.elblag.pl 27 listopada 2009 roku odbyło się spotkanie założycielskie Lokalnej Organizacji Turystycznej Subregionu Zalewu Wiślanego .Zwracam uwagę na datę!!! ILEŻ MOŻNA REJESTROWAĆ ORGANIZACJE? Wszelkie działanie nie systemowe będą tylko dzianiami pozornymi. Branży turystycznej w Elblągu niezbędna jest Lokalna Organizacja Turystyczna oraz klaster turystyczny. Regionu Elbląskiego nie stać na marnowanie czasu.Turystyka to biznes i konkurencja nam ucieka. Mimo, że nasz region ma największy potencjał w Polsce.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    WojŁawrynowicz(2011-03-03)
  • WojŁawrynowicz Hero dziwne pytanie. pl.wikipedia.org
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    WojŁawrynowicz(2011-03-03)
Reklama