@Ciekawy - Z tego co wiem, kiedyś na Cieśninie Piławskiej były wrota przeciwsztormowe, ale ruskim tępakom nie były potrzebne. Poszerzyli oni wejście na Zalew Wiślany i mamy to co mamy- podtopienia Żuław podczas jesiennych sztormów, dla nich to żaden problem, cóż sąsiadów się nie wybiera.