Trzy razy do roku przedsiębiorcy wnoszą opłaty za zezwolenia na sprzedaż napojów alkoholowych, do końca stycznia należy wnieść pierwszą z nich. - W zeszłym roku w związku z pandemią była możliwość zwolnienia z płacenia jednej z tych rat, w Elblągu jednak nie doczekaliśmy się wprowadzenia tego rozwiązania – mówi z rozgoryczeniem właścicielka jednej z elbląskich firm.
W Oławie
- Czy nasi decydenci nie chcieli, czy nie wiedzieli, że mogą w taki sposób pomoc przedsiębiorcom? Uważam, że to wstyd, że była możliwość odciążyć nas z opłat, a nie skorzystano z niej – komentuje sytuację elblążanka. Jako przykład samorządu, który skorzystał z regulacji zawartych w ustawie z 2 marca („o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych”), podaje Oławę.
Zwróciliśmy się więc z pytaniami do Urzędu Miejskiego w Oławie, chcąc dowiedzieć się, dlaczego tam skorzystano ze stosownej regulacji, a także kto stał za całą inicjatywą. Na odpowiedzi na pytania wysłane przez naszą redakcję pod koniec zeszłego roku przyszło nam czekać zaledwie jeden dzień.
- Inicjatywa uchwałodawcza w sprawie zwolnienia z zapłaty III raty opłaty za korzystanie z zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych i zwrotu 33,3 proc. wniesionej opłaty dla przedsiębiorców, którzy na początku roku wpłacili pełną kwotę należała do burmistrza Oławy – podkreśla Łucja Mycek-Wojciukiewicz z Urzędu Miejskiego w Oławie. - Geneza tego pomysłu sięga początków pandemii. Chcąc ułatwić życie oławskim przedsiębiorcom, Wydział Spraw Społecznych i Przedsiębiorczości założył zakładkę na stronie www.um.olawa.pl, pod nazwą Oławski Katalog Pomocowy (na bieżąco aktualizowany), gdzie w wielkim skrócie opisywane są inicjatywy lokalne oraz ogólnopolskie dotyczące ulg oraz możliwości zdobycia dodatkowych środków na prowadzenie działalności gospodarczej. Aby katalog był wiarygodny, pracownicy wydziału na bieżąco śledzą informacje na temat ułatwień dla przedsiębiorców i reagują na nie, w tym konkretnym przypadku - informację o możliwości zwolnień z opłaty III raty przekazano do decyzji burmistrza. W następstwie powstała wspomniana inicjatywa uchwałodawcza, nie jedyna w naszym mieście, ułatwiająca funkcjonowanie przedsiębiorcom w tym trudnym czasie – podkreśla Łucja Mycek-Wojciukiewicz.
W Elblągu
Bogatsi o wiedzę w zakresie oławskiego wsparcia dla przedsiębiorców, 4 stycznia skierowaliśmy również pytania do Urzędu Miejskiego w Elblągu i do Biura Rady Miejskiej. Ostatecznie otrzymaliśmy na nie jedną odpowiedź, 19 stycznia. Jak poinformowało nas biuro rady, naszą wiadomość przekierowano do prezydenta miasta, odpowiedzi na pytania przygotowało biuro prasowe UM.
- W minionym roku miasto przygotowało i wprowadziło pakiet pomocowy dla elbląskich przedsiębiorców, który skierowany był także do branży gastronomicznej. Elbląscy przedsiębiorcy skorzystali z pomocy na kwotę ponad 900 tys. zł – podkreśla Łukasz Mierzejewski z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Elblągu, do odpowiedzi dołączając informacje o ogłoszonym niedawno pakiecie pomocowym dla przedsiębiorców. (więcej na ten temat w tym artykule). Łukasz Mierzejewski przypomina także, że zgodnie z ustawą gminy pobierają opłatę za korzystanie z zezwoleń na sprzedaż napojów alkoholowych, która jest wnoszona na rachunek gminy w każdym roku kalendarzowym objętym zezwoleniem w trzech równych ratach (w terminach do 31 stycznia, 31 maja i 30 września danego roku kalendarzowego). Dodaje, że w związku z niższą sprzedażą w 2020 r., tegoroczne opłaty będą niższe.
- Choć ustawa z 2 marca 2020 r. o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych wskazywała na możliwość zwolnienia z opłaty za korzystanie z zezwolenia na sprzedaż napojów alkoholowych (art. 31zzca), to miasto nie zdecydowało się na takie rozwiązanie proponując szerszy, wyżej opisany, pakiet pomocowy. Należy zaznaczyć, że z opłat za korzystanie z zezwolenia na sprzedaż napojów alkoholowych (tzw. "kapslowego") finansowane są w poszczególnych gminach, również w Elblągu, działania społeczne, także te z zakresu profilaktyki przeciwalkoholowej. W ostatnim czasie wpływy z opłaty zostały skierowane na przeciwdziałanie pandemii koronawirusa. W związku z tym samorząd musiał wyważyć, jakie konkretnie zwolnienia zaproponować w pakiecie pomocowym dla przedsiębiorców – czytamy w odpowiedzi z UM. Łukasz Mierzejewski przypomina, że aktualnie obowiązujące przepisy prawa nie przewidują już możliwości odstąpienia od pobierania przedmiotowych opłat lub dokonania zmiany terminu.
Co przyniesie przyszłość?
Nasza Czytelniczka interweniowała w tej sprawie także u senatora Jerzego Wcisly.
- Problem przenoszenia kosztów pandemii na podmioty gospodarcze, samorządy czy bezpośrednio na obywateli jest jednym z ważniejszych w obecnych czasach – podkreśla senator Jerzy Wcisła. - W ramach kontaktów z branżą gastronomiczną, tematem naszych rozmów stały się także opłaty za zezwolenia na sprzedaż alkoholu. Rozmawiałem o tym z prezydentem Elbląga, który twierdzi, że wysokość tych opłat jest ustalana ustawowo i samorządy nie mają prawa do zawieszania lub zmniejszania tych opłat. Przejrzałem ustawę i rzeczywiście określa ona konkretne kwoty opłat (art. 11), bez upoważnień cedowanych na samorządy.
Senator Wcisła podkreśla, że samorządy określają tylko maksymalną liczbę zezwoleń i mogą wprowadzić dodatkowe ograniczenia, dotyczące np. sprzedaży w godzinach nocnych.
- Z drugiej strony mam informację o 33-procentowej zniżce, jaką zastosował samorząd Oławy, uzasadniając decyzję szczególnymi zasadami w okresie epidemii - przyznaje senator. - W trybie interwencji senatorskiej będę ustalał kompetencje samorządu w tej sprawie. Jeśli rzeczywiście ich nie posiada, podejmę inicjatywę w tej sprawie. Jeśli samorząd posiada kompetencje, będę o tym informował władze samorządowe naszego województwa. Niezależnie od stanu prawnego na pewno przedmiotem inicjatywy ustawodawczej będzie przeniesienie kosztów zwolnień na państwo. Przypomnę bowiem, że 50 procent wpływu z opłat pozostaje w samorządach, a pozostałe 50 procent stanowi dochód Narodowego Funduszu Zdrowia - zaznacza Jerzy Wcisła.
Sytuacja wielu przedsiębiorstw, również w branży gastronomicznej, nie jest obecnie łatwa. Przypomnijmy, że w kraju wiele działalności - mimo obostrzeń dotyczących koronawirusa - otwiera się dla klientów. Nie ulega wątpliwości, że trwająca pandemia mocno odbija się na firmach. To, jakie będą jej dalsze gospodarcze skutki, pokażą kolejne miesiące.
Aktualizacja:
Sprawę opłat za zezwolenia na sprzedaż napojów alkoholowych senator Jerzy Wcisła poruszył także na dzisiejszej (22 stycznia) konferencji prasowej. Poniżej przedstawiamy informację na ten temat, którą przesłało nam biuro prasowe senatora.
- Otrzymałem sygnał, że przynajmniej w jednej gminie w ubiegłym roku zwolniono gastronomię z opłaty za korzystanie z zezwoleń na sprzedaż alkoholu, za okres, w którym lokal nie pracował, z pytaniem, dlaczego takich praktyk nie ma w naszym regionie. Pytanie było słuszne, bo skoro rząd zamykał restauracje to powinien uwolnić właścicieli od opłat za ten okres.
Opłaty wynoszą od 500 zł do nawet 77 tys. zł i – po przejrzeniu ustawy „o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi” nie znalazłem żadnego odesłania władczego do samorządów. Pytałem też samorządowców – nikt o takiej możliwości nie słyszał.
Wystąpiłem o opinię prawną i – przyznaję – z pewnym zdziwieniem dowiedziałem się, że nie w ustawie o „wychowaniu w trzeźwości”, ale w tzw. „Tarczy” z 2 marca znalazł się zapis o możliwości zwolnienia lub przesunięcia płatności opłaty za 2020 rok.
Ustawy antycovidowe to gąszcz przepisów wrzuconych bez ładu i składu. Dlatego nie dziwię się, że przepisy umykają uwadze także samorządowców.
Np. artykuł dot. zwolnień ma nr 15 zzca – cały pkt. 15 zajmuje 25 stron i dotyczy m.in.: kredytów, turystyki, straży pożarnej, egzaminów z podatkowości. Poprzedzający podpunkt dot. odpadów komunalnych, a następny zbywania papierów wartościowych. A rekordowy art. 15 zaczyna się na stronie 35 a kończy na stronie 123, czyli zajmuje 88 stron, a ostatni artykuł ma numer: Art. 15zzzzzze - pisze senator Jerzy Wcisła.
Senator podjął się przygotowania inicjatywy ustawodawczej, polegającej na dodaniu do art. 15 zzca kolejne podpunkty z zapisami o przedłużeniu możliwości zwolnień z opłaty za korzystanie z zezwoleń na sprzedaż alkoholu z następującymi warunkami: zwalniać będzie mógł samorząd, jednak to budżet państwa pokryje samorządowi utratę wpływów z tego powodu. Nowe regulacje mają obowiązywać od początku 2021 r.