UWAGA!

Porady dla samodzielnych

Bezpłatnych porad, jak prowadzić działalność gospodarczą, udzielać będą we środę specjaliści w elbląskim Centrum Pracy i Pomocy. Konsultacje przeznaczone są głównie dla osób, które same chcą prowadzić własną firmę.

- Te konsultacje są przeznaczone szczególnie dla osób bezrobotnych oraz młodych, które chciałyby prowadzić działalność na własny rachunek, a często mają trudności ze zrozumieniem zawiłości prawnych - powiedział Stanisław Tomczyński, dyrektor Centrum.
     W spotkaniach będą uczestniczyć specjaliści z Powiatowego Urzędu Pracy, Urzędu Skarbowego, Państwowej Inspekcji Pracy oraz ZUS. Punkt konsultacyjny będzie czynny od 13.30 w Centrum Pracy i Pomocy przy ul. Bema 54. Konsultacje tego rodzaju udzielane są zawsze w drugą i czwartą środę miesiąca. Kolejne spotkanie odbędzie się 11 czerwca.
J

Najnowsze artykuły w dziale Gospodarka

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Ciekaw jestem, jakie propozycje przedstawi przyszłym przedsiębiorcom PIP(oprócz obowiązkowego szkolenia-300 złotych co trzy lata) i ZUS (obowiązkowe ubezpieczenie-700złotych miesięcznie)???
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    Arsen_Lupin(2003-05-27)
  • Będą to gadania typu - trzeba znaleźć niszę na rynku, wypełnic całą masę papierków. Oczywiście, gdybyśmy mieli wątpliwości, to urząd pracy pomoże wszystkim dając kredyt na bardzo preferencyjnych warunkach. Tyle, ze jak co do czego taki bezrovbotny sie napai i się okaże, że nei da rady podołać sam tym wszystkim obowiązkom. Jakiś czas temu jak pisąłam pracę licencjacką postawiłam w niej postulat, ze osoby zakładające dzialalność gospodacza powinny być zwolnione od płacenia składek ns ZUS (za wyjątkiem zdrowotnego) do osiągnięcia pewnego pułapu dochodów. Nadal to podtrzymuję, z tym, ze chyba nikt w naszym państwie nie myśli na tyle sensownie, żeby taie coś wymyślić. Ile osób więcej zazęłoby pracę na własny rachunek ...
  • Do Isi: A kto powinien za nich płacić taką składkę ZUS? Skoro chcesz ich zwolnić od takich obciążeń to wskaż kto przeniesie takie twoje zwolnienie z płacenia składek. Chyba, że nie będą oni mieli za ten okres składek emerytalnych. Moim zadaniem problemem nie jest konieczność płacenia podatków, ZUS tylko ich bandycka wysokość.
  • +- i właśnei o to chodzi - rzez jakiś czas sa zwolnieni z oplacania składek, ale też nie mają liczonej emerytury za ten okres. Ewentualbie drugie rozwiązanie - np dla takich połowa podstawy ZUS, już byłoby łatwiej. Ale najsprawiedliwsze byloby płącenie ZUSu nie od wymiaru jakie nam państwo nakazuje, a od faktycznego dochodu.
  • Z obserwacji, jak i z rodzinnych doswiadczen wiem, ze prowadzenie wlasnej firmy od tak sobie musi byc doskonale zaplanowane. Najgorsza jest z tego wsyztskiego skladka ZUS...700 zl co miesiac....no i stopniowo co 3 miesiace wzrasta. policzcie sobie jaki musicie miec dochod z wlasnej firmy, ze oplacic chocby sam ZUS. Nie mowiac o utrzymaniu rodziny, rachunkach, czy wydatkach codziennych. A nie daj boze jeszcze jakies wakacje....
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    0
    niunia(2003-05-30)
  • Pewnie sie nie znam na zawiłościach prawnych, ale...wraz z narzeczonym chcemy otworzyc firme, ale nie mamy bogatych rodzicow by dali nam na rozkrecenie interesu. O kredycie nawet nie myslimy ,bo wrazie gdyby nie wyszło to samobójstwo... a składki poprostu nas przerazają. Popieram zdanie ze skladki powinny byc albo zlikwidowane, na poczatku dzielalnosci firmy, albo zminimalizowane tak by zwykly smiertelnik, ktory nie ma dosłownie nic, a chce zarobic na chleb zamiast kraść, mógł im sprostac! P.S. Moj podpis ma wskazac na absurd jaki ma miejsce w Polsce....
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    0
    bezrobotna z wykszt. wyższym!(2003-05-30)
  • DO bezrobotnej z wyższym wykształceniem: Patologią jest to, iż poziom na niektórych wyższych uczelniach (zwłaszcza tych prywatnych) jest w żałosny. Nie przygotowują one do zaistniałej sytuacji w naszym kraju. Nie ma to co prawda nic wspólnego z dostępnością do niskooprocentowanych kredytów dla tworzenia nowych działalności, ale też nie tłumaczy bezradności większości absolwentów wyższych uczelni w znalezieniu sobie miejsca na rynku pracy. Szukaj w internecie fundacji, których pojawia się coraz więcej, dających szansę na zrealizowanie swoich biznes planów. Trzeba starac się doierać do ludzi mających kasę i inwestujących ją bez przekonania w, choćby, obligacje.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    1
    0
    Pan NIkt(2003-05-30)
Reklama