Każdy marzy o nowym samochodzie. Co jednak zrobić, gdy brakuje gotówki? Najlepiej oczywiście wziąć kredyt. W prasie znalazłam ofertę, która skierowana jest nawet do osób, które nie mogą udokumentować swoich dochodów.
W prasie coraz częściej pojawiają się ogłoszenia, takie jak to:
"Do zakupu nowego samochodu lub domu wystarczy teraz jedynie dowód osobisty. Roczny koszt zakupu samochodu wynosi 2,4 %, a przy zakupie domu lub mieszkania - jedynie 2,7 %. Oferujemy każdą markę i model samochodu dostępny na polskim rynku oraz dowolny dom lub mieszkanie. Do końca tygodnia nie wymagamy zaświadczeń o zarobkach, a pierwsza wpłata to jedynie 3 % wartości domu lub auta".
Takie fantastyczne warunki uzyskania kredytu oferuje jedna z firm kredytowych. Nic, tylko korzystać z oferty...ale co tak naprawdę pod nią się kryje? Zadzwoniłam pod kilka podanych numerów telefonów. Mężczyzna, z którym rozmawiam, potwierdza, że rzeczywiście do zakupu auta na raty wystarczy tylko dowód osobisty.
- Kredyt na zakup dowolnie wybranego samochodu przyznawany jest na 9 lat, przy bardzo niskim oprocentowaniu rocznym - informuje. - Załatwienie formalności trwa zaledwie 10 minut.
- A jak długo trzeba czekać na pieniądze? - pytam.
- To zależy od tego, jakiej wysokości wkładem pani dysponuje oraz od wysokości zadeklarowanych miesięcznych rat - tłumaczy mężczyzna.
Okazało się, że przy wyborze opcji - 3% wkładu własnego i kredyt rozłożony na 9 lat po - pieniądze mogę zobaczyć co najmniej za kilka miesięcy. Minimalny czas oczekiwania na kredyt wynosi 6 tygodni, przy czym musiałabym dysponować wkładem własnym w wysokości co najmniej 50 procent wartości samochodu lub zdecydować się na wyższe raty w krótszym okresie czasu.
Np. przy zakupie Opla Corsy, przy podstawowej opcji rata miesięczna wynosiłaby 384 zł natomiast, jeśli chciałabym uzyskać kredyt w krótszym czasie musiałabym zdecydować się na kredyt na 5 lat i 8 miesięcy przy ratach w wysokości 640 zł.
- Czy przy tej drugiej opcji dostanę pieniądze po sześciu tygodniach? - chcę się jeszcze na koniec upewnić.
- Tego nie mogę obiecać - nie ukrywa mój rozmówca.
Ponieważ niewiele udało mi się dowiedzieć od tego Pana, postanowiłam zadzwonić do oddziału gdańskiego firmy. Rozmowa przebiegała bardzo podobnie.
- Jak długo będę musiała czekać na pieniądze? - pytam w końcu.
- Czas oczekiwania maksymalnie może trwać do trzech miesięcy - poinformował mnie przedstawiciel firmy. - Zazwyczaj po czterech tygodniach wydawana jest już decyzja.
- I po czterech tygodniach dostanę kredyt?
- Nie, w żadnym wypadku - tłumaczy mężczyzna. - Cztery tygodnie trwa przygotowanie decyzji, a dopiero od jej wydania, trzeba jeszcze czekać jakieś cztery tygodnie. Mogę jednak zapewnić, że w ciągu trzech miesięcy kredyt Pani dostanie, gdyż tak jest zapisane w umowie.
- Proszę mi jeszcze powiedzieć, dlaczego nie wymagacie żadnych zaświadczeń o zatrudnieniu
i dochodach - pytam na zakończenie.
- A po co? - dziwi się przedstawiciel. - Przecież mamy zabezpieczenie w postaci kupionego przez Panią samochodu i cesji na polisę AC.
Przeprowadziłam dwie rozmowy z dwoma przedstawicielami jednej firmy - nie wiem jednak w dalszym ciągu, po jakim czasie dostanę pieniądze. Czy będę czekać trzy miesiące, jak zapewnił mnie drugi rozmówca, czy po kilku miesiącach, jak powiedział pierwszy?
"Do zakupu nowego samochodu lub domu wystarczy teraz jedynie dowód osobisty. Roczny koszt zakupu samochodu wynosi 2,4 %, a przy zakupie domu lub mieszkania - jedynie 2,7 %. Oferujemy każdą markę i model samochodu dostępny na polskim rynku oraz dowolny dom lub mieszkanie. Do końca tygodnia nie wymagamy zaświadczeń o zarobkach, a pierwsza wpłata to jedynie 3 % wartości domu lub auta".
Takie fantastyczne warunki uzyskania kredytu oferuje jedna z firm kredytowych. Nic, tylko korzystać z oferty...ale co tak naprawdę pod nią się kryje? Zadzwoniłam pod kilka podanych numerów telefonów. Mężczyzna, z którym rozmawiam, potwierdza, że rzeczywiście do zakupu auta na raty wystarczy tylko dowód osobisty.
- Kredyt na zakup dowolnie wybranego samochodu przyznawany jest na 9 lat, przy bardzo niskim oprocentowaniu rocznym - informuje. - Załatwienie formalności trwa zaledwie 10 minut.
- A jak długo trzeba czekać na pieniądze? - pytam.
- To zależy od tego, jakiej wysokości wkładem pani dysponuje oraz od wysokości zadeklarowanych miesięcznych rat - tłumaczy mężczyzna.
Okazało się, że przy wyborze opcji - 3% wkładu własnego i kredyt rozłożony na 9 lat po - pieniądze mogę zobaczyć co najmniej za kilka miesięcy. Minimalny czas oczekiwania na kredyt wynosi 6 tygodni, przy czym musiałabym dysponować wkładem własnym w wysokości co najmniej 50 procent wartości samochodu lub zdecydować się na wyższe raty w krótszym okresie czasu.
Np. przy zakupie Opla Corsy, przy podstawowej opcji rata miesięczna wynosiłaby 384 zł natomiast, jeśli chciałabym uzyskać kredyt w krótszym czasie musiałabym zdecydować się na kredyt na 5 lat i 8 miesięcy przy ratach w wysokości 640 zł.
- Czy przy tej drugiej opcji dostanę pieniądze po sześciu tygodniach? - chcę się jeszcze na koniec upewnić.
- Tego nie mogę obiecać - nie ukrywa mój rozmówca.
Ponieważ niewiele udało mi się dowiedzieć od tego Pana, postanowiłam zadzwonić do oddziału gdańskiego firmy. Rozmowa przebiegała bardzo podobnie.
- Jak długo będę musiała czekać na pieniądze? - pytam w końcu.
- Czas oczekiwania maksymalnie może trwać do trzech miesięcy - poinformował mnie przedstawiciel firmy. - Zazwyczaj po czterech tygodniach wydawana jest już decyzja.
- I po czterech tygodniach dostanę kredyt?
- Nie, w żadnym wypadku - tłumaczy mężczyzna. - Cztery tygodnie trwa przygotowanie decyzji, a dopiero od jej wydania, trzeba jeszcze czekać jakieś cztery tygodnie. Mogę jednak zapewnić, że w ciągu trzech miesięcy kredyt Pani dostanie, gdyż tak jest zapisane w umowie.
- Proszę mi jeszcze powiedzieć, dlaczego nie wymagacie żadnych zaświadczeń o zatrudnieniu
i dochodach - pytam na zakończenie.
- A po co? - dziwi się przedstawiciel. - Przecież mamy zabezpieczenie w postaci kupionego przez Panią samochodu i cesji na polisę AC.
Przeprowadziłam dwie rozmowy z dwoma przedstawicielami jednej firmy - nie wiem jednak w dalszym ciągu, po jakim czasie dostanę pieniądze. Czy będę czekać trzy miesiące, jak zapewnił mnie drugi rozmówca, czy po kilku miesiącach, jak powiedział pierwszy?
IG