Władze miasta w porozumieniu z Krajowym Urzędem Pracy chcą ratować mienie po będącym w stanie upadłości Zakładzie Przemysłu Skórzanego Renoma. Są plany, by na jego bazie utworzyć nową spółkę.
Jak mówi prezydent Elbląga Henryk Słonina, miasto jest zainteresowane przejęciem części udziałów spółki.
- Zainteresowani inwestowaniem są przedsiębiorcy z Elbląga, ale nie są załatwione jeszcze sprawy formalne, jeśli chodzi o wykup mienia po Renomie - powiedział prezydent Słonina - miasto również złożyło ofertę do syndyka.
Władze miejskie prowadzą rozmowy z ministerstwem pracy żeby, tak jak było uzgodnione z Krajowym Urzędem Pracy, wspólnie przejąć ten obiekt.
- Ta sprawa powinna się rozstrzygnąć w ciągu najbliższych dwóch, trzech tygodni - dodał prezydent.
Wg Henryka Słoniny sprawa jest pilna, ponieważ jest wielu zainteresowanych tym, by zlecić prace dla nowo powstałej spółki. Byłaby to jednocześnie szansa podjęcia pracy dla kilkudziesięciu osób.
Renomą zainteresowana jest też jedna z angielskich firm. Ona jednak nie zamierza tworzyć tam nowego podmiotu gospodarczego, tylko zlecać prace nowo powstałej firmie.
- Zainteresowani inwestowaniem są przedsiębiorcy z Elbląga, ale nie są załatwione jeszcze sprawy formalne, jeśli chodzi o wykup mienia po Renomie - powiedział prezydent Słonina - miasto również złożyło ofertę do syndyka.
Władze miejskie prowadzą rozmowy z ministerstwem pracy żeby, tak jak było uzgodnione z Krajowym Urzędem Pracy, wspólnie przejąć ten obiekt.
- Ta sprawa powinna się rozstrzygnąć w ciągu najbliższych dwóch, trzech tygodni - dodał prezydent.
Wg Henryka Słoniny sprawa jest pilna, ponieważ jest wielu zainteresowanych tym, by zlecić prace dla nowo powstałej spółki. Byłaby to jednocześnie szansa podjęcia pracy dla kilkudziesięciu osób.
Renomą zainteresowana jest też jedna z angielskich firm. Ona jednak nie zamierza tworzyć tam nowego podmiotu gospodarczego, tylko zlecać prace nowo powstałej firmie.
J