Parkiet, na którym szalały pokolenia studniówkowiczów, odchodzi do przeszłości. Zamiast niego w hali Międzyszkolnego Ośrodka Sportowego pojawi się nowa podłoga z litego drewna jesionowego. Prace już ruszyły. Zobacz zdjęcia z remontu.
W tej chwili przeprowadzany jest kapitalny remont podłogi w hali. Trwa wymiana parkietu, zamiast klepek będzie lita, drewniana podłoga – wyjaśnia Stanisław Szczepański, dyrektor MOS.
I dodaje, że specjalne panele z drewna jesionowego o długości 3,7 m każdy, zostaną położone na bazie dotychczasowych legarów, które są w dobrym stanie.
Remont podłogi ma potrwać do połowy stycznia i będzie kosztował ok. 500 tys. zł. W związku z tym na hali nie odbędą się żadne studniówki (prawie wszystkie zostały przeniesione do jednego z elbląskich hoteli), prawdopodobnie nie będzie ich również w następnych latach.
- Wcześniej, podczas studniówek, nie trzeba było zakrywać parkietu. Teraz, gdy będzie on nowy, świeżo polakierowany i na 36-miesięcznej gwarancji, nie będzie można tak po prostu na niego wejść, trzeba mieć specjalne obuwie. A studniówka to Impreza taneczna, panie zakładają obcasy, co mocno obciąża podłoże – wyjaśnia Szczepański i dodaje, że założenie jakiejkolwiek folii nie wchodzi w grę ze względów bezpieczeństwa, bo można się na niej poślizgnąć albo potknąć. - Musimy tak dbać o ten parkiet, żeby posłużył kolejne trzydzieści lat.
I dodaje, że specjalne panele z drewna jesionowego o długości 3,7 m każdy, zostaną położone na bazie dotychczasowych legarów, które są w dobrym stanie.
Remont podłogi ma potrwać do połowy stycznia i będzie kosztował ok. 500 tys. zł. W związku z tym na hali nie odbędą się żadne studniówki (prawie wszystkie zostały przeniesione do jednego z elbląskich hoteli), prawdopodobnie nie będzie ich również w następnych latach.
- Wcześniej, podczas studniówek, nie trzeba było zakrywać parkietu. Teraz, gdy będzie on nowy, świeżo polakierowany i na 36-miesięcznej gwarancji, nie będzie można tak po prostu na niego wejść, trzeba mieć specjalne obuwie. A studniówka to Impreza taneczna, panie zakładają obcasy, co mocno obciąża podłoże – wyjaśnia Szczepański i dodaje, że założenie jakiejkolwiek folii nie wchodzi w grę ze względów bezpieczeństwa, bo można się na niej poślizgnąć albo potknąć. - Musimy tak dbać o ten parkiet, żeby posłużył kolejne trzydzieści lat.
mw