O 34 procent zmniejszyły się przychody ze sprzedaży biletów komunikacji miejskiej w Elblągu w 2020 roku. Główną przyczyną jest pandemia koronawirusa i związane z nią obostrzenia. Z budżetu miasta do funkcjonowania Zarządu Komunikacji Miejskiej samorząd musiał dopłacić ponad 25 mln złotych.
Jak pandemiczny 2020 rok minął pod względem finansowym w spółkach, w których samorząd Elbląga ma udziały? To pokazuje raport, który jak co roku przygotowali miejscy urzędnicy. Wynika z niego, że najtrudniejsza sytuacja panowała w spółkach, związanych z miejską komunikacją – ZKM i Tramwajach Elbląskich.
Aż o 34 procent zmniejszyły się przychody ZKM z tytułu sprzedaży biletów, która stanowi zwykle ok. 80 procent wszystkich przychodów firmy. - Pokryły zaledwie 22,4 proc. kosztów usług przewozowych – piszą autorzy raportu. Do funkcjonowania komunikacji miejskiej władze miasta musiały w 2020 r. dołożyć 25,8 mln złotych, to o 3,6 proc. więcej niż w 2019 roku.
Stratę w wysokości 2,5 mln złotych (wyższą o 42 proc. niż w 2019 roku) zanotowały także Tramwaje Elbląskie. - Uzyskiwana przez spółkę stawka za tzw. wozokilometr nie pokrywa w pełni ponoszonych przez nią kosztów. Strata za rok 2020 mieści się w granicach kosztów amortyzacji, co przy realizacji zasadniczych inwestycji dotyczących trakcji i wagonów tramwajowych bezpośrednio przez gminę Miasto Elbląg pozwala na zachowanie przez spółkę płynności finansowej – czytamy w raporcie.
Największy zysk w 2020 roku wśród elbląskich spółek komunalnych zanotowało Elbląskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji – 891 tys. zł (wzrost o 1,7 proc. w porównaniu do 2019 r.). W dobrej kondycji rok zakończyło też Elbląskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej (zysk 878 tys. zł, w 2019 roku była strata w wysokości 96 tys. zł). - Spółka uzyskała wyższe przychody ze zrealizowanych robót drogowych, a także wyższe pozostałe przychody z tytułu otrzymanej pomocy od państwa w celu zwalczania skutków pandemii – piszą autorzy raportu, Ponad 560 tys. zysku zanotowało także Elbląskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego, co jest efektem wyższych o 5 proc. przychodów ze sprzedaży i ograniczeniu aż o ponad 58 proc. kosztów finansowych.
456 tys. zysku na koniec 2020 roku miało z kolei Elbląskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej, to ponad dwa razy lepszy wynik niż w 2019 roku.
W 2020 roku najwięcej środków na inwestycje wydały EPWiK i EPEC – odpowiednio 23,8 i 18, 4 mln zł. Spółka wodociągowa modernizowała m.in. gospodarkę ściekową w mieście, stację uzdatniania wody w Szopach, z kolei EPEC realizował inwestycje związane głównie z modernizacją sieci. Pozostałe spółki na inwestycje nie wydały więcej niż 600 tys. zł.