Najłatwiej zrzucić wszystko na pandemię. Prawda jest niestety zupełnie inna. Główną przyczyną jest nietrafiona, delikatnie rzecz ujmując, reforma transportu zbiorowego w Elblągu. To nie samorząd, a mieszkańcy miasta dopłacili do ZKM 25 mln zł.
Miasto podaje średnie zarobki w spółkach miejskich. Nie podaje niestety ile z miejskiej kasy pobierają zarządy owych spółek. To są pieniądze publiczne, więc i informacje na ten temat powinny być upublicznione. Jeśli zarząd działa nieudolnie, to się go zmienia, albo, a nawet raczej, zmienia się strukturę zarządzania. Zmienić się też powinien dyrektor departamentu gospodarki, bo to jemu podlegają owe zarządy spółek.