do Andy-Doopa Ja jestem przeciwnikiem pis. Energa to spólka giełdowa a tam liczą się tylko słupki. Taki jest biznes na całym świecie. Sprzedaże aktywów to normalność. Energa będzie łączyć się z Orlenem to i po co im takie ogony jak kogeneracja. Po prostu biznes. A Prezydent nasz wspaniały menager powinien o tym wiedzieć. Kupowanie tych śmieci przez miasto to rozbój na prostej drodze. Prezydent odpowiada z ogrzewanie miasta i jest to fakt. Olał ten temat wielokrotnie i to jest drugi fakt. 5 lat zmarnował i nic nie zrobił. Ciągłe zmiany zarządu i RN. Jakie efekty ? Ale obaw nie ma. Ciepła nikt nie wyłączy. Sprzedadzą cześć udziałów a pózniej pozbędą się całkowicie to proces trwający jakiś czas. Więc do roboty. Ale najpierw zmienić RN bo ten tercet egzotyczny już pokazał swoje.
eżeli w spółce giełdowej jest państwo, to pozostali akcjonariusze nic do gadania nie mają. Czyli tak jakby nie była na giełdzie. Decyzje zapadają w gabinetach partyjnych. I nie dotyczy to wyłącznie pisu. Chociaż ci udoskonalili to co zaczynali poprzednicy. A po podpisaniu umowy miasto nie musiało być skazane na dowolne podwyżki. Ceny da się ustalić w sposób obiektywny. Np przez pochodne w innych miastach, albo inflację, albo ceny paliw i energii. I takim samym fluktuacjom podlegają inne metody dostaw ciepła. A miasto opracowało koncepcje własnego rozwiązania problemu kilkanaście lat temu. Władze powinny być rozliczone za niezrealizowanie tego za co zapłaciły.