Coraz częściej mam wrażenie, że Ratusz kolejne dzialki wystawia na sprzedaż, ale to wcale nie znaczy, że chce sprzedać.
Ciągle niektórzy urzednicy wolą sprzedaż typu : Palacyk na Piechoty, Elbląg Zdrój, czy Plac konstytucji, a prezydent Wróblewski udaje, że tego nie widzi, choć za to formalnie odpowiada.