Za półtora roku elbląski port będzie miał jedno z najnowocześniejszych nabrzeży przeładunkowych i nową marinę jachtową.
Dziś teren budowy przejmuje wykonawca robót - gdańska firma "Doraco", która wygrała przetarg. Inwestycję w 53 procentach sfinansuje unijny fundusz PHARE. Jak mówi dyrektor Zarządu Portu, Julian Kołtoński, za 4,7 miliona euro zostanie wybudowana nowoczesna przystań dla jachtów, na brzegu rzeki Elbląg stanie też utwardzony i ogrodzony terminal składowo - przeładunkowy z pełną infrastrukturą techniczną o powierzchni ponad 5 hektarów, 200 - metrowe nabrzeże, przy którym równocześnie będą mogły zacumować dwa statki.
- Nabrzeże będzie mogło przyjąć wszystko, co przypłynie do Elbląga - towary sypkie, drobnicę, kontenery czy metalowe konstrukcje - Julian Kołtoński podkreśla, że budowa terminalu to ważna data w historii Elbląga
- Jest to bowiem pierwsza inwestycja portowa od zakończenia II wojny światowej, a nowy terminal otworzy przed elbląskim portem nowe możliwości.
Dyrektor Zarządu elbląskiego portu dodaje, że trwa kampania promująca terminal, który ma być gotowy do końca przyszłego roku, trwają też rozmowy z pierwszymi zainteresowanymi, którzy będą chcieli z niego korzystać.
- Nabrzeże będzie mogło przyjąć wszystko, co przypłynie do Elbląga - towary sypkie, drobnicę, kontenery czy metalowe konstrukcje - Julian Kołtoński podkreśla, że budowa terminalu to ważna data w historii Elbląga
- Jest to bowiem pierwsza inwestycja portowa od zakończenia II wojny światowej, a nowy terminal otworzy przed elbląskim portem nowe możliwości.
Dyrektor Zarządu elbląskiego portu dodaje, że trwa kampania promująca terminal, który ma być gotowy do końca przyszłego roku, trwają też rozmowy z pierwszymi zainteresowanymi, którzy będą chcieli z niego korzystać.
AJ