W Elblągu oficjalnie otwarto zmodernizowaną ulicę Bema. Remont trwał ponad rok. Jezdnia w końcu przestała przypominać ser szwajcarski.
Bema jest jedną z bardziej ruchliwych i zatłoczonych elbląskich ulic. Jeszcze przed rokiem kierowcy poruszając się nią musieli mijać dziesiątki dziur. Dziś ulica wygląda jak nowa. Na całej długości położono nową nawierzchnię, a na wszyskich skrzyżowaniach pojawiła się sygnalizacja świetlna. Wymieniona została także trakcja tramwajowa.
Koszt inwestycji - ponad siedem milionów złotych - został w połowie pokryty przez pieniądze z kontraktu wojewódzkiego. Drugą połowę dołożyło miasto.
Koszt inwestycji - ponad siedem milionów złotych - został w połowie pokryty przez pieniądze z kontraktu wojewódzkiego. Drugą połowę dołożyło miasto.
OP