UWAGA!

Zamknij Zamknij
Zmiany w naszym mieście. Czy tak jest ładniej?. (Marzec 2013)
Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Firma, prawdopodobie, z Grudziądza, która wykonywała wzmocnienia brzegów rzeczki Kumieli, powinna w ramach gwarancji, naprawić jej brzegi. Popatrzcie, kamienie uzyte do wzmocnień już zazynają "płynąć". .a część z roztopami wiosennymi juz popłynęła, jak kasa podatników wydana przez elbląskie PO na "zabawki i duperele". Władze Elbląga i Nowaczyk są ciency w uszach by zmusić firmę, by naprawiła to. Mamy już ciepłe dni, czemu nie ma kontynuacji robót? Taki burfel ma zostać? Nie ma ścieżek do nowego mostku, który ni jak tam nie pasuje. ..
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    (Alojy)(2013-03-10)
  • zgroza, czy pan prezydent to widział. .. ..
  • Bo nie chodzi o to, żeby było ładniej. Ważne, że kasa płynie.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    redrum(2013-03-10)
  • A moim zdaniem ten projekt mostków i betonowych brzegów dalszych odcinków Kumieli na Dolince stworzył architekt specjalizujący sie w budownictwie przemysłowym albo w zbrojeniowym, zafascynowany główną kwaterą Hitlera w Gierłozy pod Kętrzynem
  • Kumiela straciła swój urok nie tylko tutaj. Wycięte topole przy Mleczarni (park Traugutta) paskudnie rzekę "ucywilizowały". No tak, kłopot z usuwaniem liści i oczyszczaniem koryta miasto ma z głowy.
  • Prawdą jest, że rzeka Kumiela straciła swój pierwotny dziki wygląd. Niestety, brzegi, które miały ją wzmocnić a jednocześnie upiększyć wyglądają jakby przeszły zawieruchę wojenną. Kamienie płyną wraz z nurtem, płyty krawężnikowe które miały zabezpieczyć brzegi przed wymywaniem zostały wymyte, a jeszcze nie było prawdziwych roztopów, gdzie woda potrafi wylać się z koryta na chodniki. Kto za to wszystko zapłaci - oczywiście my, a wykonawca tej partackiej roboty liczy kasę. Kto dokonywał odbioru inwestycji?
  • Wolę dziką Kumielę, ta straciła swój urok
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    jedrzej(2013-03-31)
Redakcja nie odpowiada za treść i formę zamieszczonych powyżej wypowiedzi.
Reklama