Cenię Go... za to, że w lustrze Nie widzę już siebie, a nas.. Za tych niebieskich oczu blask, Za miłości w sercu żar, Za duszę dobrą, Za naturę szczodrą, Za charakter Jamesa Bonda, I za to, że ładnie wygląda, Za śniadanka do łóżka, Za słodkie szeptanie do uszka, Za trzymanie dłoni podczas snu, Za to, że przy mnie jest ? teraz i tu ! Za romantyzm, co go przepełnia, Za to, że moje marzenia spełnia, Za to, że jest sobą, A ja jestem Jego ukochaną osobą, Za to, że jest wielki, Za to, że lubi jak mówię ?Mój Maleńki", Za szalone granie w gry, Za to, że po nocach mi się śni. Za to, że na rękach mnie nosi, Za to, że moje humorki znosi. Za to, że mnie wspiera, Za to, że ciekawe filmy na wieczór wybiera. Za to, że daje mi siłę, Tak naprawdę dzięki temu żyję. Za to, że jest słodki, Za to, że lubi nocne psotki .. Za to, że we mnie uwierzył, Za to, że zawsze wysoko mierzył. Za to, że mnie uszczęśliwia, Za to, że przy nim ożywam. Za to, że daje mi bezpieczeństwo, Za to, że ma ze mną Maleństwo, Za to, że pisze mi wiersze, Za to, że podczas uniesień przyprawia o dreszcze. Wiele mogę wymieniać, lecz pewne jest jedno - przy Nim wszyscy faceci bledną. I właśnie za to że jest, Dedykuję mu każdy ten wers!!! Anna