UWAGA!

Impresja elbląska
Fot. MarcinStęplowski
Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem...
  • Do autora: wystarczyło napisać " zdjęcie pozakonkursowe" i krwiopijcy dali by Ci spokój. tak sądzę. ja od zawsze byłem zwolennikiem eksperymentu. dzięki temu człowiek się rozwija, nabiera nowego doświadczenia, obserwuję zajadłość ludzi, uczy się tworzyć odważne obrazy. Wybieganie poza granice wyobraźni to najbardziej twórczy aspekt sztuki. Czepiacie się wyobraźni autora a trzymacie gębę na kłódkę w obliczu oszustwa. he he he. .. .bo co? wyjazd w Bory to mniejsze zło niż używanie Photoshopa? A może znowu jesteśmy obserwatorami kolesiostwa?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    3
    0
    wiedzmaaa(2015-02-07)
  • Azael do wiedzmaaa: ale to zdjęcie nie jest poza konkursowe. Wiele prawdy jest w tym co napisałaś. Chociaż nie posądzam nikogo o kolesiostwo. Pytanie dlaczego z poczekalni w ogóle wychodzą nieregulaminowe zdjęcia krzaczków, drzewek itp. pozostaje dla mnie retoryczne. Fotomanipulacja jest wyrazem wykorzystania fotografii i daje możliwość twórczego podejścia nie tylko do samego wykonania zdjęcia, ale również dalszej pracy z nim. Pokazuje również jak z pozoru kiepskie, czasem nawet nieudane zdjęcie może stać się ciekawym obrazem, dającym możliwość zobaczenia rzeczy inaczej niż przyjęła to ogólna konwencja. Przy zachowaniu pewnych limitów (nie uciekanie się do surrealizmu, abstracjonizmu itp) uważam, że fotomanipulacje powinny tu gościć częściej. Nie dzieje się tak generalnie z dwóch powodów. Fotomanipulacja jest tu czasem dość mocno krytykowana :) Osób potrafiących zrobić udany fotomontaż jest jak na lekarstwo. A szkoda, bo dawałoby to ciekawe możliwości twórczej współpracy w zakresie obrazu ruchomego i statycznego, co być może poprawiłoby wizerunek samego miasta, które niestety siłą rzeczy musi opierać się jedynie na klasycznych zdjęciach i prostej grafice.
Reklama