
Od ich szybkości, sprawności oraz wyćwiczonych mechanizmów działania zależy życie tych, których ratują. Akweny wodne patroluje nie tylko Wodne Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe, ale i policja czy straż graniczna. Elbląskie służby wspólnie sprawdzały swoje umiejętności w zakresie ratowania życia na wodzie. Zobacz zdjęcia.
W ubiegłym roku policyjni wodniacy, wraz z Ochotniczą Strażą Pożarną Ratownictwa Wodnego w Elblągu, ćwiczyli m.in. jak uratować nieprzytomnego tonącego czy jak podjąć osobę z urazem kręgosłupa po nieudanym skoku. W tym roku do tej inicjatywy strażaków ochotników, oprócz elbląskiej policji, dołączyli również przedstawiciele straży granicznej, straży rybackiej, uczniowie z Zespołu Szkół Techniczno – Informatycznych.
- Przypomnimy wszystko to, co było w ubiegłym roku i dodamy działania medyczne, czyli ratowanie człowieka wyciągniętego z wody, resuscytację na łodzi, założenie maski krtaniowej, żeby udrożnić drogi oddechowe – wyliczał Szymon Gerej, członek OSP RW, ratownik medyczny, tuż przed rozpoczęciem sobotnich (10 czerwca) ćwiczeń. Odbywały się one na rzece Elbląg, w okolicy przystani kajakowej przy ul. Radomskiej. - Coraz więcej ludzi chce nurkować. To piękny sport, ale wymagający. Czasami doświadcza się szoku. Na dużych głębkościach ktoś zaczyna panikować, dochodzi do poważnych urazów przy szybkim wynurzeniu. Dlatego dzisiaj też przetrenujemy jak podjąć nurka w całym osprzęcie.
Elbląscy policjanci pracujący na wodach Zalewu Wiślanego, Jeziora Druzno, rzeki Elbląg i jej odnóg, swój sezon zaczynają już wiosną. Od maja do października systematycznie patrolują te akweny i stykają się z różnymi sytuacjami. W każdej muszą sobie poradzić.
- Nasze patrole wodne reagują na nietrzeźwych użytkowników na wodzie, na tych, którzy niebezpiecznie zachowują się nad wodą czy na nielegalny połów ryb oraz na wszystkie, bieżące zadania – wyjaśniał mł. insp. Robert Muraszko, komendant policji w Elblągu. - Woda kryje dużo niespodzianek, więc trzeba być ostrożnym.
Jak dodał te wspólne ćwiczenia służb zainaugurowały również akcję "Kręci mnie bezpieczeństwo na wodzie", przygotowaną przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji.
- Przypomnimy wszystko to, co było w ubiegłym roku i dodamy działania medyczne, czyli ratowanie człowieka wyciągniętego z wody, resuscytację na łodzi, założenie maski krtaniowej, żeby udrożnić drogi oddechowe – wyliczał Szymon Gerej, członek OSP RW, ratownik medyczny, tuż przed rozpoczęciem sobotnich (10 czerwca) ćwiczeń. Odbywały się one na rzece Elbląg, w okolicy przystani kajakowej przy ul. Radomskiej. - Coraz więcej ludzi chce nurkować. To piękny sport, ale wymagający. Czasami doświadcza się szoku. Na dużych głębkościach ktoś zaczyna panikować, dochodzi do poważnych urazów przy szybkim wynurzeniu. Dlatego dzisiaj też przetrenujemy jak podjąć nurka w całym osprzęcie.
Elbląscy policjanci pracujący na wodach Zalewu Wiślanego, Jeziora Druzno, rzeki Elbląg i jej odnóg, swój sezon zaczynają już wiosną. Od maja do października systematycznie patrolują te akweny i stykają się z różnymi sytuacjami. W każdej muszą sobie poradzić.
- Nasze patrole wodne reagują na nietrzeźwych użytkowników na wodzie, na tych, którzy niebezpiecznie zachowują się nad wodą czy na nielegalny połów ryb oraz na wszystkie, bieżące zadania – wyjaśniał mł. insp. Robert Muraszko, komendant policji w Elblągu. - Woda kryje dużo niespodzianek, więc trzeba być ostrożnym.
Jak dodał te wspólne ćwiczenia służb zainaugurowały również akcję "Kręci mnie bezpieczeństwo na wodzie", przygotowaną przez Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji.
mw