UWAGA!

Tradycji stało się zadość. Concordia odpadła z Pucharu Polski

 Elbląg, Tradycji stało się zadość. Concordia odpadła z Pucharu Polski
fot. Mikołaj Sobczak

Przeszkodą nie do przejścia okazała się trzecioligowa Lechia Zielona Góra. Pomarańczowo-czarni nie mogą przełamać klątwy Pucharu Polski i w tych rozgrywkach jeszcze w swojej historii nie wygrali meczu. Zobacz zdjęcia.

Rozgrywki Pucharu Polski na szczeblu centralnym i Concordia Elbląg to nie jest najbardziej dobrana para. Pomarańczowo-czarni do tej pory pięć razy wystąpili w Pucharze Polski i pięć razy odpadli na pierwszej przeszkodzie. Dziś (25 września) zagrali szósty raz i ... też przegrali.

Przeszkodą nie do pokonania była trzecioligowa (występują w grupie trzeciej) Lechia Zielona Góra. Goście w lidze po 9 kolejkach zajmują 6. miejsce z bilansem 4 zwycięstw, 2 remisów i 3 porażek. Do tej pory zdobyli 15 bramek, stracili 9. Na szczebel centralny awansowali zdobywając Wojewódzki Puchar Polski województwa lubuskiego - w finale rozgromili 4:0 Wartę Gorzów Wielkopolski.

Concordia ma swoje problemy - w warmińsko-mazurskiej IV lidze zajmuje dopiero 13. miejsce (1 zwycięstwo, 4 remisy, 2 porażki; bilans bramkowy 11-9). Nietrudno było więc wskazać faworyta.

Goście z Zielonej Góry od początku zepchnęli elblążan do obrony... Ci mieli jednak na bramce Mateusza Uzarka. Już w 5. minucie bramkarz pomarańczowo-czarnych pokazał się z dobrej strony broniąc groźny strzał gości. Lechiści mieli ogromną przewagę i nie potrafili jej udokumentować. Już w 18. minucie z boiska zszedł Kacper Filipczyk, który ucierpiał podczas obrony elbląskiej bramki. Elblążanie swoich szans musieli szukać w szybkich atakach, ale przez większość pierwszych 45 minut bramkarz Lechii był bezrobotny.

W 52. minucie goście dopięli swego. Sędzia pokazał wapno po faulu jednego z graczy Concordii. Mateusz Zientarski nie pomylił się z 11 metrów. Najlepszą sytuację do wyrównania miał Grzegorz Grochocki w 52. minucie - ładna akcja, ale zakończona niecelnym strzałem z kilku metrów.

Pewną ciekawostką jest fakt, że w dotychczasowych występach Concordii na szczeblu centralnym piłkarze elbląskiej drużyny jeszcze nie strzelił bramki. Jedyny gol dla pomarańczowo-czarnych padł w meczu z Rekordem Bielsko-Biała (25 września 2019 r.; 2:1 dla Rekordu), i było to trafienie samobójcze Konrada Karety. Dziś pomarańczowo-czarni nie poprawili swojego dorobku strzeleckiego w Pucharze Polski.

W 78. minucie goście podwyższyli. Przemysław Mycan wykorzystał piękne podanie w pole karne z rzutu wolnego i głową umieścił piłkę w bramce Mateusza Uzarka. Taki wynik utrzymał się do końca spotkania i Concordia odparła z pucharowej rywalizacji.

 

Concordia Elbląg - Lechia Zielona Góra 0:2

Bramki: 0:1 - Zientarski (52. min., karny), 0:2 - Mycan (78. min.)

 

Concordia: Uzarek - Brito, Etmański, Niburski (67‘ Kopka), Bukacki, Kodz, Fercho, Filipczyk (18‘ Bohdan), Grochocki (67‘ Cenkner), Kaczorowski, Łęcki

SM

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Prosze aby takim tytułem nie poprawiac samopoczucia kibicom innego lokalnego'' titanica ''. Concordia to po spadku z trzeciej ligi cień poprzedniej drużyny, zespół grajacy młodzieżą. Concordia z ubiegłej jeszcze jesieni grajaca z M. Szmydtem i innymi wygrałaby ten mecz.
  • No i poszli wont
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    5
    6
    Hubbabubba(2024-09-25)
  • Takie coś jak oni po ubiegłosezonowych wyczynach na estesach powinno być dawno zaorane. A jeszcze prowadzą nabór do tzw. Akademii dla dzieci. To ja się pytam gdzie tu jest choćby cień przyzwoitości?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    5
    7
    ZizuZizu77(2024-09-25)
  • @ZizuZizu77 - Z twoim instynktem śledczeo przyjrzyj sie temu czemus z Agrikola, moze tez cos do zaorania zauwazysz.
  • Jaki prezes taka gra, ha, ha, ha :⁠-⁠) śmiejemy się wszyscy do siebie....
  • Zacznijmy od tego, że kondonia to nie jest klub z Elbląga tylko z Batorowa. Przenieśli się do naszego miasta żeby mieć jakiekolwiek pieniądze z ratusza i boisko do grania.
  • A po co te zdjęcia w artykule, by jeszcze gorzej się robiło ?
  • ALE I TAK GRAJA LEPiej od tych ciamajd z A8
  • PORTELU, przypomnij gdzie jest Olimpia w PP???
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    5
    0
    obiektywny(2024-09-25)
  • To jest efekt "pracy" - tych którzy w Elblagu zajjmują się piłką - prędzej czy później musiało to nastąpić, no I dobrze ta mizeria będzie trwała tak długo dopóki ci pseudo działacze I znafcy " dalej będą siě tam kręcić. Uzdrowienie nastąpi kiedy wymiecie sie ich wszystkich co do jednego, a piłką zajmą sie ci co kochają prawdziwy sport, rywalizację, rozwój I wchodzenie na co raz to wyžszy poziom.
  • Elbląska piłka to jednak dno i kilometr mułu. Zobaczcie jak inne drużyny niżej sklasyfikowane grały w Pucharze Polski. Mobilizacja i i pełne zaangażowanie. Sandencja potrafiła ograć Cracovię, odpadła Lechia Gdańsk z Pogonią Grodzisk, Elana jak równy z równy prawie do końca grała z Widzewem itd.... a u nas?.... zero ambicji i zaangażowania a przed meczem portki pełne. I wcale to nie dotyczy tylko Concordii ale też. tych z Agrykola bo można mieć słabszych grajków ale jak widać Ci niby słabsi potrafią... tylko trzeba chcieć. !
  • I oni chcą nowr boisko i stadion? Niech go sobie sami zrobią!
Reklama