UWAGA!

ZBK: Po raporcie

- Zażądałem od pana prezydenta ustosunkowania się do uwag, jakie w swoim raporcie wyrazili radni z komisji rewizyjnej - mówi przewodniczący elbląskiej Rady Miejskiej, Andrzej Kempiński.

Przewodniczący powiedział także, że wkrótce możemy się spodziewać sugerowanej przed komisję decyzji o przeprowadzeniu w Zarządzie Budynków Komunalnych zewnętrznej kontroli, np. przez Najwyższą Izbę Kontroli.
     Tymczasem, pod koniec ubiegłego tygodnia Urząd Miejski wzywał poszczególnych zarządców na indywidualne "spotkania", podczas których zaproponował im znaczne - z 29 do 10 groszy za metr kwadratowy - obniżenie stawek za administrowanie gminno - wspólnotowymi zasobami.
     "Propozycje" przedstawiono zarządcom na kartkach papieru, na których nie było żadnych podpisów, z klauzulą, że jeśli nowe warunki nie zostaną przyjęte, podpisane w ubiegłym roku umowy zostaną przez Urząd wypowiedziane.
     Co się wtedy stanie z budynkami? Z naszych informacji wynika, że z prawdopodobnie wróciłyby pod zarząd... ZBK.
     Firmy zarządzające, które (notabene powstały na bazie byłej kadry ZBK-u) mają do spłacenia m.in. zobowiązania zaciągnięte na zakup wyposażenia biurowego czy komputerów, są oburzone próbą rozwiązania problemu kilkunastu lub kilku - według innych źródeł - milionów złotych w ten sposób.
     - "Propozycje" urzędu to jakiś brudnopis bez nazwisk i podpisów - mówi szef jednej ze spółek zarządzających. - Prosiłem o to, żeby ktoś się pod tym podpisał, bo moglibyśmy zwrócić się o wyjaśnienia do prezesa Urzędu Zamówień Publicznych, ale nikt nie chciał złożyć swojego podpisu.
     - Jestem oburzony takim traktowaniem sprawy, propozycje obniżek są śmieszne i to jakieś kuriozalne próby załatania dziury finansowej ZBK-u naszym kosztem - dodaje inny. - Tymczasem nasze firmy rozpadają się z powodu braku pieniędzy od ZBK - u.
     Jak się dowiedzieliśmy, wszyscy zarządcy postanowili, że na razie nie będą reagować na propozycję Urzędu Miejskiego. Uważają także, że sprawa powinna trafić na sesję Rady Miejskiej, tak samo jak wtedy, gdy radni dawali Zarządowi zgodę na "reformę" w zarządzaniu gminnymi i wspólnotowymi budynkami:
     - Przejęliśmy mienie i pracowników od ZBK i sądziliśmy, że urząd jest poważnym partnerem w rozmowach. Jeśli ogłasza się przetarg, powinno się zabezpieczyć pieniądze na zapłatę za usługi - usłyszeliśmy.
     Jolanta Rudzińska, zastępca prokuratora rejonowego w Elblągu, twierdzi:
     - Niepokojące może być to, że z ZBK-u zniknęły pieniądze, ale to władze miasta, czyli założyciel firmy, muszą przeprowadzić kontrolę, która sprawdzi, co się rzeczywiście stało. Prokuratura mogłaby się zająć tą sprawą, jeśli nosiłaby ona znamiona sprawy karnej. Na razie jednak ani Urząd Miasta, ani skarbnik, którego obowiązkiem jest złożenie doniesienia jeśli wie o nieprawidłowościach, nie zwracali się do nas o wyjaśnienia. Jeśli chodzi o firmy zarządzające, to najprostszą, ale i ostateczną drogą odzyskania pieniędzy jest żądanie odszkodowania na drodze sądowej w procesie cywilnym. Urząd i ZBK mają przecież konta, które komornik może zająć.
     Rzecznik Urzędu Miejskiego, Artur Zieliński zapewnia, że wyniki kontroli, jakie skarbnik miasta przeprowadził w Zarządzie Budynków Komunalnych, dziennikarze poznają w przyszłym tygodniu.
     
     ***
     
     W protokole jednego z posiedzeń komisji rewizyjnej czytamy, że jedna z radnych już w ubiegłym roku wskazywała, że gospodarka finansowa ZBK-u nie wygląda dobrze. "(...) W jej ocenie sprawozdanie zakładu jest niezgodne z ze stanem faktycznym. Czynsze i dotacje są zdublowane, a tak nie może być. Pół roku temu (radna – przyp. autora) zwracała uwagę, że jest to nieprawidłowe i miało to być poprawione, a nie jest. Restrukturyzację zakładu zrobiono, by zwiększyć środki na remonty i poprawić obsługę mieszkańców. Tymczasem nic się nie poprawiło (...)" - mówi raport.
     W marcu na pytania radnych odpowiadała z kolei skarbnik miasta. Z jej opinii wynikało, że "w zakładzie nie prowadzi się analityki (i – dop. autora) nie ma rozdziału kosztów ". Nie prowadzono także analizy możliwości finansowych firmy, a w maju ubiegłego roku pracownicy otrzymali podwyżkę w wysokości 160 złotych, według wskaźników, które przewidziane są dla firm zatrudniających dwa razy więcej osób.
     
     Zobacz także: "Kto posprząta?
AJ

Najnowsze artykuły w dziale Gospodarka

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
A moim zdaniem... (od najstarszych opinii)
  • Administratorzy czy zarządcy nieruchomości so do roboty, a ZBK do spijania śmietanki czyli zbierania pieniędzy... kto takie rozwiązanie wymyślił i kto się na to zgodził??? Grunt to pomyślunek...
  • Już od jakiegoś czasu przyglądam się tej sprawie i zastanawia mnie jedno : czy prokuratura nie powinna potraktować informacji prasowych jako doniesienia o przestępstwie? Ja czekam z utęsknieniem na wypowiedź prezydenta, który jakoś się do tego nie kwapi. Co za dziwna polityka. Przed sądem odpowiedzieć można też za brak reakcji na krytykę prasową.
  • Ktos, spragniony sensacji, nam w portelu kiedys wyjasnial jak Enron robil ludzi w konia. No i po co tak daleko szukac? (Mamy przeciez swoich domoroslych "geniuszy finansowych", ktorzy w dodatku kreca pieniedzmi publicznymi.)
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    ciekawski (tym razem ubawiony)(2002-04-16)
  • Panie Kempinski jakim prawem pana radni pregłosowali absolutorium dla Zarządu i jak pan głosował ?
  • przekrę t s łoniba a kempa udaje dzięciła
  • Jolanta Rudzińska, zastępca prokuratora rejonowego w Elblągu powinna zająć się z urzędu tą sprawą - w ramach prokuratorskiej kontroli przestrzegania prawa. Powinna ewentualnie zlecić przeprowadzenie Policji postępowania sprawdzającego w tej sprawie, co pozwoliłoby na sprawdzenie uzyskanych z prasy informacji i zabezpieczenie ewentualnych dowodów (przestępstwa). To prokurator powinien i ma takie prawo, by zlecić przeprowadzenie kontroli zewnętrznej w tej sprawie, ale umywa jak sądzę ręce. Anonim ma w tym przypadku rację, że prokuratura nie powinna czekać i może potraktować informację prasową nie tyle jako zawiadomienie o przestępstwie, co informację dającą podstawię do jej dogłębnego sprawdzenia przez odpowiednie służby. Inaczej prokurator, będąc świadkiem przestępstwa - też będzie czekał, aż ktoś przyjdzie i oficjalnie go o tym zawiadomi.? Zaiste - dziwne praktyki są stosowane przez organa ścigania w tym kraju, dziwne dla kogoś kto studiował prawo. Brawo - Pani prokurator - BRAWO!
  • Dosyć już braku reakcji władz miasta - Prezydenta Henryka Słoniny na sprawę malwersacji w ZBK. Pracownicy Zarządu Miasta kłamią. Pytałam osobiście jedną z tych osób 2 tygodnie temu, to mi zupełnie co innego opowiadała na temat zaginionych (czyt. rozgrabionych) pieniędzy. Sama mam zamiar zgłosić sprawę do Pani Elżbiety Jaworowicz - "Sprawa dla reportera" i do NIK. A urząd niech nie straszy nowych wspólnot zarządzających lokalami, że im wypowie. Są jeszcze współudziałowcy tych wspólnot, którzy nie dadzą dmuchać sobie w kaszę. Za brak tych pieniędzy odpowiada Prezydent Henryk Słonina. Winny jest ten, kto nie dopilnował podległego mu podwórka.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    ANNA L.(2002-04-17)
  • Słoninie to możecie...... skoczyć!!!!!!!
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    wyborca(2002-04-17)
  • Kampania wyborcza nabiera tempa. Przewodniczący rady Kempiński czegoś tam "zarząda" od Prezydenta Słoniny. Rok temu radni wskazywali na przekręty w ZBK. Wówczas Kempiński udawał głuchego - a teraz cudownie ozdrowiał?
  • I przewodniczący Rady i prezydent są we władzach tej samej partii rządzącej. Ciekawe jak koledzy partyjni wzajemnie ocenią swoje osiągnięcia i swoją skuteczność. Może na spotkaniu partyjnym udzielą sobie nawzajem absolutorium. Potem przekażą sobie znak pokoju i staną do nowych wyborów. Co na to ciągle milczący członkowie SLD?. Co na to ślepy elektorat?
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    de-bil(2002-04-17)
  • Prawda jest taka, że błędami Pani członka Zarządu Miasta próbuje się obciążyć innych. Pieniądze przeznaczone na remonty budynków komunalnych na polecenie Urzędu Miejskiego przeznaczono m.in. na kotłownię Przychodni przy ulicy Bema, remont Przychodni przy ulicy Bażyńskiego, a ostatnio na remont budynku przy ulicy Płk.Dąbka 17. Budynek, ze względu na przebudowę ulicy miał być rozebrany, lokatorów wykwaterowano. Co się dało, zostało z niego wykradzione, lub zdewastowane. Nowe sieci podziemne nie uwzględniały istnienia tego budynku w przyszłości. Będzie on systematycznie zalewany przez ścieki, jak również będzie pękać od ruchu pojazdów. Decyzja Pani Prezydent w tej sprawie wzbudziła protesty osób i instytucji mających chociaż odrobinę wiedzy technicznej. Za te, trwonione przez UM pieniądze możnaby wyremontować kilkadziesiąt dachów, lub wymienić kilkaset okien, czy pomalować klatki schodowe i ocieplić budynki. Gdzie są winni?-Za wysokimi biurkami Urzędu Miejskiego. Pan Słonina winien wreszcie spojrzeć krytycznie na swoich "fachowców". Z Zarządców najgłosniej krzyczy były Dyrektor Techniczny ZBK, który ma niebagatelny udział w doprowadzeniu do osłabienia ZBK. Jego intencje są jasne-jako aktualny radny prowadzi już kampanię wyborczą przed nowymi wyborami samorządowymi, a ponadto chętnie przejąby ZBK i rządził bez żadnej kontroli z zewnątrz.
  • Dlaczego Ulik nie napiszesz,że chodzi o Panią Piotrowską z SLD i Radnego Hajdukowskiego z AWS, byłego niechlubnego Prezesa w mojej Spółdzielni "Nad Jarem" ? Teraz ten Pan jest członkiem Komisji Rewizyjnej przy Radzie Miasta i śmie kontrolować swój poprzedni zakład pracy, tj. ZBK. Mając takich członków Zarządu Miasta i radnych Elbląg nigdy nie podniesie się z klęczek. Gratulacje.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    0
    0
    maksik(2002-04-18)
Reklama