Braniewscy policjanci zatrzymali dziś (5 grudnia) rano kierowcę autobusu rejsowego, który jechał z Braniewa do Elbląga. Mężczyzna przekroczył dozwoloną prędkość, ale to nie jedyne jego przewinienie. Badanie alkotestem pokazało, że był nietrzeźwy.
Autobus został zatrzymany do policyjnej kontroli o godz. 6.50 w miejscowości Narusa, gmina Frombork. Kierowca miał pecha, choć pasażerowie mogą chyba mówić o szczęściu, że właśnie trwa akcja „Prędkość”. Mężczyzna przekroczył dozwoloną prędkość o 18 km/h. Kontrolujący go policjant wyczuł wyraźna woń alkoholu. Badanie alkotestem wykazało, że miał 0,6 promila alkoholu.
52-letni Roman U. został przewieziony na komisariat policji. Jak ustalili funkcjonariusze ruchu drogowego, mężczyzna wypił wczoraj 4 - 5 piw. Sam przyznał, że 2 lub 3 lata wcześniej miał już zatrzymywane prawo jazdy za jazdę autobusem pod wpływem alkoholu.
Roman U. jeszcze dzisiaj będzie odpowiadał przed sądem w trybie przyspieszonym. Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości kodeks karny przewiduje karę do 2 lat więzienia. Dodatkowo obligatoryjnie zatrzymywane jest prawo jazdy.
52-letni Roman U. został przewieziony na komisariat policji. Jak ustalili funkcjonariusze ruchu drogowego, mężczyzna wypił wczoraj 4 - 5 piw. Sam przyznał, że 2 lub 3 lata wcześniej miał już zatrzymywane prawo jazdy za jazdę autobusem pod wpływem alkoholu.
Roman U. jeszcze dzisiaj będzie odpowiadał przed sądem w trybie przyspieszonym. Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości kodeks karny przewiduje karę do 2 lat więzienia. Dodatkowo obligatoryjnie zatrzymywane jest prawo jazdy.
A