UWAGA!

Trener rozmawiał z kibicami

 Elbląg, Trener rozmawiał z kibicami
(fot. Telewizja Elbląska)

W sporcie brakuje czasem centymetra, a czasem jednego punktu, który bardzo wiele zmienia - powiedział na konferencji Adam Boros, szkoleniowiec Olimpii Elbląg.  Nadal będzie pracował z zespołem.

Spotkanie było moją inicjatywą – rozpoczął trener Boros. - Termin może nie jest zbyt fortunny, bo mamy długi weekend, ale w poniedziałek wyjeżdżam na szkolenie, a czułem, że takie spotkanie z kibicami jest wskazane. Przepracowałem z zespołem pięć miesięcy, odbyło się 141 jednostek treningowych. Rozegraliśmy trzynaście gier kontrolnych i szesnaście tych najważniejszych spotkań o punkty. Zdobyliśmy w nich 27 punktów, na co złożyło się siedem zwycięstw, sześć remisów i trzy porażki. W bramkach 24 do 14. Dało nam to wraz z Pogonią Siedlce czwarte miejsce na wiosnę, ale tylko na wiosnę. Więcej punktów zdobyli jedynie Legionovia, Wigry i Siarka, ale ogólnie ta liczba okazała się niewystarczająca. Zabrakło nam jednego punktu. W czasie pracy poznawałem zespół, zaczął on grać w inny sposób. Nie mam skali porównawczej w stosunku do innych rund, ocenę stylu pozostawiam kibicom. Dostałem możliwość pracy w klubie, w którym się wychowałem. Projekt utrzymania nie powiódł się. Było kilka spotkań, które mogło się potoczyć inaczej. Wierzę, że Olimpia w bardzo szybkim tempie wróci tam, gdzie jej miejsce. Postanowiliśmy wraz z zarządem kontynuować współpracę.
       W dalszej części spotkania trener Boros odniósł się do informacji o słabym zarządzaniu klubem, czy też niezrobieniu wszystkiego co możliwe, by się utrzymać. - Dostałem kredyt zaufania, ale też stworzono warunki, robiono absolutnie wszystko, by się utrzymać. Począwszy od możliwości do przygotowania zimą, a kończąc na rundzie wiosennej - mówił Adam Boros. - Nie zabrakło nam niczego. Miałem pełną decyzyjność dotyczącą zespołu, oczywiście biorąc pod uwagę uwarunkowania finansowe. Proszę kibiców, by nie wierzyli w te wypowiadane przez niektórych bzdury, o tym, że komuś nie zależało. Zarówno prezes Guminiak oraz panowie Romanowicz i Konończuk, to osoby bardzo zaangażowane i oddane Olimpii. Poświęcają swój czas i niejednokrotnie prywatne pieniądze, a informacje wypowiadane przez niektórych są zwyczajnie nieprawdziwe.
       Następnie trener Olimpii odniósł się do doniesień prasowych dotyczących zachowania piłkarzy w nocy, po meczu ze Stalą Mielec. - Zachowanie piłkarzy na sławnej imprezie było naganne. Przepraszam wszystkich, którzy poczuli się dotknięci, a najbardziej osoby, które odczuły głośne zachowanie piłkarzy na własnej skórze. Było to spotkanie towarzyskie, odbyło się nie w tym czasie, miejscu, formie. To są osoby publiczne i pewne reguły ich obowiązują. Zawodnicy będą ukarani zgodnie z regulaminem. Odbędzie się spotkanie z zarządem w przyszłym tygodniu. Będzie można uzyskać informacje na ten temat - mówił trener. -  Po spotkaniu z Mielcem widziałem łzy w oczach zawodników. Poczuliśmy się zawiedzeni. Mam jednak wrażenie, że sprawa została przedstawiona w złym świetle, bo to nie była libacja. Wówczas nie wszyscy spożywali alkohol. Nasi zawodnicy to nie są chuligani. To zabrzmi dziwnie, jednak przez te pół roku wysiłku, dużego stresu, być może potrzebowali czegoś takiego, by sobie porozmawiać. Niektórzy zdawali sobie sprawę, że to było ostatnie spotkanie w tym gronie. Zawodnicy niczego nie świętowali, byli smutni, przybici, rozmawiali. Ale faktem jest, że było ich za dużo w jednym miejscu i przez to było zbyt głośno.
       Po wypowiedziach trenera przyszedł czas na pytania od dziennikarzy i kibiców. Ci oczywiście najbardziej interesowali się składem na nowy sezon i tym jacy zawodnicy wzmocnią Olimpię.
       - Jeszcze przed zakończeniem sezonu wiedzieliśmy, że kilku zawodników od nas odejdzie - powiedział trener Boros. - Z klubem żegnają się Lewandowski, Sedlewski, Prusinowski, Sokołowski, Petrache, Maciejak, Leśniewski, Ichim. Dobrą wiadomością jest fakt, że prawdopodobnie zostanie z nami Hieronim Zoch, pomimo że miał propozycję z wyższej klasy rozgrywkowej. Hirek chce nam pomóc i taka postawa bardzo buduje. Na pierwszym treningu ma się pojawić Kamil Kuczkowski. Jestem też po wstępnych rozmowach ze znanym kibicom Łukaszem Pietroniem. Chcemy zbudować silny szkielet drużyny i dokładać do niego kolejnych zawodników.
       Konferencja trenera Adama Borosa zmieniła się z czasem w rozmowę szkoleniowca z kibicami, którzy w jej trakcie kilkukrotnie podkreślali wsparcie dla trenera i budowanej drużyny. Fani Olimpii mówili też o wierze w utrzymanie w II lidze. - Z naszych informacji wynika, że kłopoty finansowe mają Okocimski i Kolejarz. To może być nasza szansa - mówili kibice żółto-biało-niebieskich.
       W przyszłym tygodniu spotkanie z kibicami planują przedstwiciele zarządu Olimpii.
ppz
Komentarz od redakcji
      
Jeden z kibiców podczas spotkania z trenerem Adamem Borosem zarzucił redakcji portEl.pl, że nagłośniliśmy sprawę nocnych wyczynów piłkarzy. Wyraził żal, że jako patron medialny Olimpii napisaliśmy o tym jako pierwsi, reszta mediów podchwyciła temat i mleko się rozlało. Od razu przypomniała mi się moralność Kalego z "Pustyni i w puszczy", który żył zgodnie z zasadą "Kali ukraść krowę - dobrze", "Kalemu ukraść krowę - źle". Chciałbym przypomnieć Szanownemu Kibicowi i wszystkim, którzy obwiniają media o nagłośnienie tej sprawy, że nie byłoby jej, gdyby nie naganne zachowanie piłkarzy podczas nocnych wydarzeń po meczu ze Stalą. A patronat nie zobowiązuje do tego, by takie sprawy zamiatać pod dywan. 
Rafał Gruchalski 

      
      
      

Najnowsze artykuły w dziale Sport

Artykuły powiązane tematycznie

Zamieszczenie następnej opinii do tego artykułu wymaga zalogowania

W formularzu stwierdzono błędy!

Ok
Dodawanie opinii
Aby zamieścić swoje zdjęcie lub avatar przy opiniach proszę dokonać wpisu do galerii Czytelników.
Dołącz zdjęcie:

Podpis:

Jeśli chcesz mieć unikalny i zastrzeżony podpis
zarejestruj się.
E-mail:(opcjonalnie)
  • Sezon w ogorkowej lidze nam dobrze zrobi niech buduje zespol i wracamy
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    15
    18
    arbuzzz(2014-06-20)
  • Pan Boros co ma zbudować nie jest w stanie nic konkretnego zbudować szkoda czasu ten gość ani dobrym piłkarzem nie był ani trenerem nie jest szkoda kasy a tym bardziej czasu obiecuje coś czego nie jest wstanie gwarantować Panie Boros już czas usiąść na ławkach z kibicami i przestać udawać selekcjonera
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    25
    20
    ol1963(2014-06-20)
  • Hieronim Zoch!!! Brawo Hirek. Jesteś z nami nawet po spadku, to bardzo dobrze o Tobie świadczy! Szacunek. Pietroń walczak, pamiętam jak żyły wypruwał za Olimpię.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    24
    2
    Jachuurbanek(2014-06-20)
  • Spotkanie by skamleć i prosić o wyrozumiałość i litość kibiców. Gdzie masz ambicję i honor, którą powinien posiadać prawdziwy trener i oczywiście mężczyzna. Daj sobie spokój i przestań dla własnej kieszeni robić kibicom wodę z mózgu. Nie dajmy się ogłupiać ponieważ nadszedł czas na oczyszczenie klimatu i zmiany, które na pewno przyniosą korzyści dla zespołu i kibiców naszego klubu.
  • Kamil Kuczkowski. .. jeszcze brakuje mi Pana Wiesława w drużynie :-)
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    11
    0
    dramatgonidramat(2014-06-20)
  • Panie Boros mieszkam w tym budynku i byłem świadkiem jaki wielu innych lokatorów tych " bezalkoholowych rozpaczy z powodu nieudolności pana podopiecznych pseudo sportowców?????" zachowanie pana podopiecznych było skandaliczne i na ten temat nie ma Pan nic do powiedzenia i proszę nikogo nie tłumaczyc to nie sportowcy to zwykle grajki skandal skandal i żal że na pieniądze z naszych podatków idą na szkolenie czego????? Panie Boros niech Pan porozmawia z Policjantami z interwencji oni Panu powiedzą jaka to była bibka dla niektórych " bezalkoholowa "
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    29
    11
    SportElblaski(2014-06-20)
  • Trzeba grać a nie czekać na czyjąś wpadke
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    24
    4
    ConcordiaPany(2014-06-20)
  • Szkoda że portel nie chce podać ilości osób obecnych na tym spotkaniu. To jakaś tajemnica?
  • Boros nadal będzie pracował z zespołem bo inaczej pozostanie bez pracy. Zarząd powinien go usunąć i zatrudnić świeżą krew. Nie dajcie się omamiać on niczego nie osiągnie ponieważ jest bardzo przeciętny w tym co robi. Wszystko zweryfikuje czas i bardzo przeciętna III liga.
  • Nieudacznicy spuścili Olimpie i uciekają. Brawo Hieronim szacunek dla Ciebie.
  • Już ujadają. Czerwony śmietnik albo hejterzy Wilka.
    Zgłoś do moderacji     Odpowiedz
    7
    15
    PannaŻulawach(2014-06-20)
  • chyba pomarańczowy śmietnik!
Reklama