Elbląg – 80-tysięczne miasto – z roku na rok w coraz większym stopniu przekształca się w obiekt turystyki krajowej i zagranicznej, informował Głos Elbląga z 14 lipca 1959 r.
Do Elbląga, który leży na szlaku turystycznym do Krynicy Morskiej, Ostródy, Fromborka i innych miejscowości, przybywa dziesiątki tysięcy turystów z całego kraju i cudzoziemców. W ubiegłym roku przez Elbląg jedynie za pośrednictwem PTTK przewinęło się ponad 30 tysięcy turystów.
W sezonie roku bieżącego przewinie się przez Elbląg około 200 wycieczek krajowych, w których weźmie udział ponad 35 tysięcy osób oraz zapowiedzianych jest szereg wycieczek zagranicznych.
Przy tak dużym napływie turystów Elbląg poważnie odczuwa brak miejsc hotelowych. W Elblągu bowiem istnieją tylko dwa małe hotele miejskie o 128 łóżkach oraz dom wycieczkowy PTTK, który posiada do dyspozycji turystów 156 łóżek. Ilość łóżek w hotelach jest stanowczo za mała. By nie być gołosłownym podam, że w roku ubiegłym dyrekcja hoteli miejskich z braku miejsc odmówiła noclegu około 20 tysiącom osób! Podobna tragedia występuje już w roku bieżącym. W takiej samej sytuacji znajduje się PTTK i „Orbis”. Obie te instytucje w okresie sezonu potrzebują dla turystów ponad 500 miejsc dziennie, a posiadają ich znikomą ilość.
Był swego czasu projekt, aby w najbliższych latach w Elblągu przy alei Tysiąclecia wybudować hotel miejski na 200 łóżek. Opracowano nawet plany i projekty, ale podobno budowę hotelu przesunięto na lata późniejsze. Dlaczego tak się stało – nikt nie może wyjaśnić w prezydium MRN. Podobno taka decyzja zapadła w Prezydium WRN w Gdańsku.
Naszym zdaniem skreślenie z planu inwestycyjnego budowy hotelu jest niesłuszne. Należałoby więc zastanowić się jeszcze raz nad budową hotelu miejskiego i przesunąć ją na lata wcześniejsze. Tego wymaga konieczność.
W sezonie roku bieżącego przewinie się przez Elbląg około 200 wycieczek krajowych, w których weźmie udział ponad 35 tysięcy osób oraz zapowiedzianych jest szereg wycieczek zagranicznych.
Przy tak dużym napływie turystów Elbląg poważnie odczuwa brak miejsc hotelowych. W Elblągu bowiem istnieją tylko dwa małe hotele miejskie o 128 łóżkach oraz dom wycieczkowy PTTK, który posiada do dyspozycji turystów 156 łóżek. Ilość łóżek w hotelach jest stanowczo za mała. By nie być gołosłownym podam, że w roku ubiegłym dyrekcja hoteli miejskich z braku miejsc odmówiła noclegu około 20 tysiącom osób! Podobna tragedia występuje już w roku bieżącym. W takiej samej sytuacji znajduje się PTTK i „Orbis”. Obie te instytucje w okresie sezonu potrzebują dla turystów ponad 500 miejsc dziennie, a posiadają ich znikomą ilość.
Był swego czasu projekt, aby w najbliższych latach w Elblągu przy alei Tysiąclecia wybudować hotel miejski na 200 łóżek. Opracowano nawet plany i projekty, ale podobno budowę hotelu przesunięto na lata późniejsze. Dlaczego tak się stało – nikt nie może wyjaśnić w prezydium MRN. Podobno taka decyzja zapadła w Prezydium WRN w Gdańsku.
Naszym zdaniem skreślenie z planu inwestycyjnego budowy hotelu jest niesłuszne. Należałoby więc zastanowić się jeszcze raz nad budową hotelu miejskiego i przesunąć ją na lata wcześniejsze. Tego wymaga konieczność.
oprac. Olaf B.